Formalnie skazał ich rosyjski sąd, ale nikt nie ma wątpliwości, że wystarczy jedno słowo Putina, żeby odzyskali wolność - więźniowie polityczni Kremla - Ukraińcy z Majdanu i Krymu. Wśród nich ten najsłynniejszy - Ołeh Sencow. Młody ukraiński reżyser, którego aresztowano na Krymie pod zarzutem terroryzmu, po krótkim procesie skazano na 20 lat łagrów i pociągiem wywieziono za koło podbiegunowe, czyli na koniec świata. Do łagru, gdzie więziony jest Sencow, dotarła Katarzyna Górniak.