Blisko Ludzi

Blisko Ludzi

"Zmężniał, wydoroślał". Nowe życie rysia Ryszarda

Czwartek, 13 października Kilka tygodni temu ryś Ryszard, którego porzuciła matka, został uratowany przed utonięciem. Trafił pod opiekę leśników, którzy troskliwie się nim zajmowali i zżyli się ze zwierzęciem. - Był naszym oczkiem w głowie - przyznają. Nadszedł jednak czas rozstania, bo ryś ma teraz do spełnienia ważną misję. Uczestniczy w programie "Born to be Free". Oczekuje się od niego, że będzie się rozmnażał.

"Nie chcemy szamba w środku Michałowa"

Środa, 12 października Nie dla sortowni śmieci w Michałowie-Reginowie pod Warszawą. Mieszkańcy są zdesperowani by nie dopuścić do budowy zakładu w środku wsi. Wójt gminy zapewnia, że szuka innej lokalizacji, ale inwestor już nie zmierza się wycofać.

Z aresztu wprost do urzędu. Burmistrz zatrudniał córkę

Środa, 12 października Pompowanie publicznych pieniędzy do prywatnej fundacji, naruszenie dyscypliny finansów gminy, zlecenia dla własnej córki - to zarzuty z jakich musi się teraz tłumaczyć przed prokuratorem burmistrz Glinojecka, który został aresztowany kilka tygodni temu przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Mimo ciążących na nim zarzutów, burmistrz wpłacił 15 tys. zł kaucji, wyszedł na wolność i jak gdyby nigdy nic wrócił do "ciężkiej" pracy na rzecz mieszkańców Glinojecka.

Chorym dzieciom kradł zabawki. "Mózg mu chyba odjęło"

Wtorek, 11 październikaPrzyszedł z żoną i córką do szpitala. W trakcie badania czekał na korytarzu. Nagle zdjął ze ściany pluszowego bociana - który ma być ozdobą szpitalnych ścian - i schował ją pod kurtkę, potem wziął krokodyla - scenę kradzieży zarejestrowały kamery placówki w Grudziądzu. Jej dyrektor zdecydował się film upublicznić. Dlaczego? - Bo to jest po prostu barbarzyństwo - tłumaczy Marek Nowak.

Kibole na meczu 9-latków. Sędzia przerwał mecz

Czwartek, 6 październikaKilkudziesięciu kiboli Legii doprowadziło do przerwania meczu 9-latków ze szkółek piłkarskich Legii i Polonii Warszawa. Pod adresem młodych piłkarzy posypały sie wyzwiska, poleciały petardy. Na szczęście nad całą sytuacją zapanował sędzia, który przerwał spotkanie.

Znalazł teczkę pełną pieniędzy i oddał

Czwartek, 6 październikaSkórzana teczka, a w niej m.in. dokumenty, klucze, telefon komórkowy, legitymacja służbowa i 2 tys. zł. Zguba wpadła w ręce 54-letniego pana Adama, bezdomnego z Białej Podlaskiej. Ten, chociaż poznał zawartość teczki, bez wahania zaniósł ją na policję.

Pożyczyli 40 tys. zł, stracili dom pod Krakowem

Środa, 5 października Biorąc pożyczkę sprzedała dorobek całego życia, czyli dom pod Krakowem. Zrozpaczona kobieta i jej mąż próbują za wszelką cenę odzyskać nieruchomość, ale prawomocny wyrok sądu jest po stronie przedsiębiorcy, od którego pożyczali pieniądze. Ten uzyskał prawa do nieruchomości. Podobną umowę zawarł zresztą jeszcze z inną rodziną - z Pomorza.

Zamknął bramę na drodze chorych dzieci do szkoły

Środa, 5 października Niepełnosprawni uczniowie z Katowic przez dwa lata byli dowożeni do szkoły busem niemal pod drzwi wejściowe. Teraz, by móc uczestniczyć w lekcjach muszą pokonać prawdziwy tor przeszkód. Wszystko przez to, że prywatny właściciel zablokował dojście do szkoły, stawiając bramę na wydzierżawionym przez siebie terenie.

Spełniła marzenie. Zaśpiewała z Dodą

Wtorek, 4 października Już nie kaszleć i zaśpiewać z Dodą – to dwa życzenia 6-letniej Natalii z Piekar Śląskich chorej na mukowiscydozę. Dziewczynka musi poddawać się półgodzinnym inhalacjom i to kilka razy dziennie. Mówi, że pomaga jej w tym muzyka piosenkarki. Reporter "Prosto z Polski" postanowił więc doprowadzić do spotkania Natalii z idolką.

Chodzą do szkoły, której nie ma

Wtorek, 4 października Formalnie zlikwidowana, faktycznie działa - mowa o szkole-widmo w Bzurach na Podlasiu. Placówka decyzją radnych została zlikwidowana. Dodatkowo burmistrz zwolnił nauczycieli, uniemożliwiając tym samym funkcjonowanie szkoły zgodne z prawem, mimo że Sąd Administracyjny, do którego zgłosili się rodzice, wydał decyzję o wstrzymaniu likwidacji placówki.

Wygrały z rakiem, potem zdobyły 18 medali

Poniedziałek, 3 października Najpierw wygrały z chorobą, teraz wygrywają na sportowych arenach. Aż 18 medali przywiozła z Moskwy polska reprezentacja dzieci dotkniętych chorobami nowotworowymi. Młodzi sportowcy uczestniczyli w Rosji w II Światowych Igrzyskach organizowanych dla młodych osób, które mają za sobą zwycięską walką z rakiem.

Był sobie park, będą apartamenty?

Piątek, 30 września Na warszawskim Powiślu od 60 lat istnieje ogródek jordanowski, w którym bawią się okoliczne dzieci. Między budynkami rosną drzewa, jest boisko i plac zabaw. Jednak deweloper planuje w tym miejscu postawić kolejne apartamentowce i od początku października ogródek ma zostać zamknięty. Okoliczni mieszkańcy zdecydowali się bronić miejsca do zabawy dla swoich dzieci.

Policjant może więcej? "Czarne owce się zdarzają"

Czwartek, 29 września Mała odblaskowa naklejka z numerem rejestracyjnym powinna być na przedniej szybie każdego samochodu. Jeśli jej nie ma, kierowca może dostać mandat lub stracić dowód rejestracyjny. Ale - jak zauważyli reporterzy programu "Prosto z Polski" - takie nieoznakowane pojazdy parkują... przed kilkoma komendami policji, czyli w miejscu na które mogą wjeżdżać tylko funkcjonariusze.

Do domu przez okno. Korytarz jest prywatny

Środa, 28 września W Kłodawie mieszkańcy gminnych lokali zostali pozbawieni wejścia do swoich mieszkań, przez sąsiadów - właścicieli prywatnych lokali. Pod pretekstem remontu klatki zablokowali wszystkie drzwi do czynszówek. Wszystko przez to, że wejście do mieszkań czynszowych wiedzie przez prywatna klatkę. A jej właściciele mają już dość tego, że muszą się dzielić swoją własnością z ludźmi skierowanymi do mieszkań przez gminę.

Półroczny Dawid zmarł, bo nie miał skierowania. Jest proces

Środa, 28 września Jest marzec 2008 roku, do szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Kartuzach wbiega matka z półrocznym, ciężko chorym chłopcem. Dziecko nie zostaje jednak przyjęte na oddział. Pielęgniarka odesłała go do przychodni. Dawid umiera w trakcie reanimacji. Dziś przed kartuskim sadem rozpoczął proces pielęgniarki oskarżonej o nieumyślne spowodowanie śmierci dziecka.

Od wybuchu do wybuchu. Życie z bombą pod oknem

Wtorek, 27 września Od końca lat 90. mieszkańcy osiedla Buchwałowo w Sokółce (Podlaskie) żyją niemalże na bombie. Pod oknami mają największy w tej części Polski terminal przeładunkowy węgla i gazu, gdzie często dochodzi do samozapałonów. Ludzie są coraz bardziej przerażeni, a władze twierdzą, że mają związane ręce.

Ile trwa skasowanie biletu? Spór w sądzie przez 9 miesięcy

Wtorek, 27 września Dziewięciu miesięcy potrzebował krakowski sąd, aby rozstrzygnąć, ile czasu potrzeba, by skasować bilet w tramwaju. Okazało się, że pani Justyna, która zdaniem kontrolerki, robiła to zbyt długo, mogła sobie pozwolić na wyciąganie biletu z torebki przez 20 sekund.

Ten, który lata na motocyklu

Poniedziałek, 26 września Rafał "Stunter13" Pasierbek z motocyklem potrafi zrobić wszystko. Nie bez powodu ma na swoim koncie tytuł mistrza świata w motorowym Freestyle'u, który zdobył w tym roku w Stanach Zjednoczonych. Ponieważ stać go było tylko na bilet lotniczy, a nie był w stanie zabrać ze sobą do USA całego motocykla, zamiast ubrań spakował do walizek poszczególne części maszyny: kierownicę, zębatki, hamulce. Poleciał i wygrał.

Skazani na wózek, dzięki niemu uczą się tańczyć

Piątek, 23 września Niektórzy mieli problemy z chodzeniem od urodzenia, inni dopiero od wypadku. Lekarze skazywali większość z nich na wózek inwalidzki. Pacjenci Macieja Abakumowa to przypadki, którym inni rehabilitanci nie dawali wielkich szans na poruszanie się. Jednak urządzenie, które wymyślił pan Maciej, pozwala z dnia na dzień stawiać coraz pewniejsze kroki. W niektórych przypadkach nawet taneczne

Bez prawa jazdy i auta, ale z długiem za OC

Czwartek, 22 września Przez rok Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny domagał się od Adama Dolata składki OC za samochód, którego ten nie posiada. Nie ma nawet prawa jazdy. Do uregulowania ubezpieczenia za "malucha" naliczył już dwa tys. zł. ZUS potrącił już 400 zł raty z jego emerytury. Dopiero po roku urzędnicy zrozumieli swój błąd.