Co zrobić, by na pustyniach Kataru w 2022 r. rozegrać mundial na klimatyzowanych stadionach, a turystów przyjąć w bajecznych hotelach? Zatrudnić kilka milionów ludzi i niezbyt przejmować się tym, że kilka tysięcy z nich zginie. FIFA po trzech latach zorientowała się, że w Katarze coś dzieje się nie tak, gdy problem jej pokazano. Czy teraz zacznie działać?