Gruz, opony, telewizor? Do szamba! Pracownicy miejscy nagrani przez mieszkańca

- Pracownicy, którzy przypadkiem stali się aktorami amatorskiego filmu, zasypywali nieczynne szambo, a nie wyrzucali gruz do funkcjonującej instalacji kanalizacyjnej, jak głoszą plotki - tłumaczą swoich pracowników urzędnicy. A opony samochodowe, które wylądowały w studzience kanalizacyjnej zamiast zostać zutylizowane w innej miejskiej spółce? Urzędnicy: Bezmyślnie zostały wrzucone, są kary. A mieszkańcy pytają: Czy to nie było odgórne polecenie?

"Trudno to w ogóle nazwać badaniami". Naukowcy o komisji Macierewicza wolą milczeć

"To wyrwane z kontekstu eksperymenty", "w ten sposób można ustalić wszystko", "spraw politycznych nie komentuję", "nie oglądałem, nie słuchałem", "nie skomentuję" - mówią naukowcy, których pytaliśmy o próbę oceny tego, na ile prace zaprezentowane przez podkomisję Antoniego Macierewicza są wiarygodne. Zadzwoniliśmy do ponad 20 naukowców. 13 z nich z nami porozmawiało. Tylko jeden chciał merytorycznie ocenić prezentację.

Konwojent pękł, płakał w sądzie, prosił. Wyślą go do psychiatry, "brał nawet 15 pigułek dziennie"

- Chciałem pomóc rodzinie, a jej zaszkodziłem - mówił i płakał na sali rozpraw Krzysztof W., oskarżony o spektakularną kradzież 8 milionów złotych. Przez kilka miesięcy wcielał się w rolę fałszywego konwojenta, w kluczowym momencie odjechał furgonetką pełną pieniędzy. W sądzie poniosły go emocje, prosił sędziego o wypuszczenie go z aresztu. Bezskutecznie. Zamiast do domu pójdzie do psychiatry.

Pomysł ministra na uchodźców: umieścić w obozach za drutem kolczastym

Minister Mariusz Błaszczak ma nowy pomysł na uchodźców przyjeżdżających do Polski. Chce umieszczać ich w obozach kontenerowych ogrodzonych drutem kolczastym. Jest już projekt rozporządzenia w tej sprawie. Słychać też pierwsze surowe oceny obrońców praw człowieka (materiał magazynu "Polska i Świat").

"Pewien student zadzwonił do mnie z prośbą, czy nie mógłbym pomóc Polsce"

Ma dokonać to, czego nie udało się zrobić jeszcze nikomu: sprowadzić do Polski wrak tupolewa i potwierdzić autentyczność zapisów wciąż znajdujących się w Rosji czarnych skrzynek. Takie wyzwanie polski rząd postawił przed Argentyńczykiem Luisem Moreno Ocampo, prokuratorem z doświadczeniem w ściganiu członków junty wojskowej i zbrodniarzy wojennych. Czy ma świadomość, jakiego zadania się podjął? (Materiał "Czarno na białym")

"Podziwiam Bartłomieja Misiewicza, naprawdę bardzo mi się ten chłopak spodobał"

- Ten młody człowiek pokazał, w jaki sposób ta partia funkcjonuje. Pokazał, w jaki sposób tam się dba o ludzi. Pokazał, jacy ludzie się w tej partii liczą - tak były premier Kazimierz Marcinkiewicz w "Faktach po Faktach" wyliczał zalety publicznego zaistnienia Bartłomieja Misiewicza - Ja podziwiam Bartłomieja Misiewicza, naprawdę bardzo mi się ten chłopak spodobał - powiedział.

Projekt PiS o sądach powszechnych. Większa władza w rękach Ziobry

Na stronie Sejmu zamieszczono w środę obszerny projekt nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych, przygotowany przez grupę posłów PiS. Tego dnia projekt został złożony do laski marszałkowskiej. Przewiduje on, że minister sprawiedliwości będzie mógł powoływać prezesów sądów apelacyjnych, okręgowych i rejonowych bez konieczności uzyskiwania opinii o kandydatach od zgromadzeń ogólnych tych sądów.

Ziobro zaskarżył do Trybunału zasady wyboru sędziów KRS

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro wniósł do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności z konstytucją ustawy z 2011 roku o Krajowej Radzie Sądownictwa, w części dotyczącej sposobu wyboru członków Rady oraz ich kadencji - podała Prokuratura Krajowa.

Jedna rządowa limuzyna wjechała w drugą. Na Nowogrodzkiej przy siedzibie PiS

Na oczach dziennikarzy czekających na zakończenie spotkania prezesa Jarosława Kaczyńskiego z Antonim Macierewiczem w siedzibie partii przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie doszło do stłuczki dwóch rządowych limuzyn. BMW cofając, uderzyło w przód samochodu stojącego za nim. Kierowcy nie wysiedli z samochodów, tylko zjechali na podziemny parking. W autach nie było żadnych oficjeli.

"Przejdzie do historii europejskiego PR-u". Oni "osądzą" Misiewicza

Sprawę Bartłomieja Misiewicza od kilku miesięcy śledziła cała Polska. Po tym, jak media opisały, że na stanowisku pełnomocnika zarządu do spraw komunikacji w Polskiej Grupie Zbrojeniowej były rzecznik ministerstwa obrony miałby zarabiać 50 tysięcy złotych, prezes PiS Jarosław Kaczyński zawiesił go w prawach członka tej partii. Powołana została także specjalna komisja, która ma zbadać zarzuty stawiane Misiewiczowi.

Spotkanie na szczycie w sprawie losów Misiewicza

- We wtorek prezydent Andrzej Duda spotkał się z premier Beatą Szydło, szefem MSZ Witoldem Waszczykowski i szefem MON Antonim Macierewiczem. Spotkanie dotyczyło polityki kadrowej - powiedział w środę szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.

"Bardzo się cieszę. Witam państwa". Szef MON na Nowogrodzkiej

Prezes PiS-u powołał komisję w celu wyjaśnienia zarzutów formułowanych wobec Bartłomieja Misiewicza oraz okoliczności jego zatrudnienia w PGZ. Pierwsze posiedzenie odbędzie się w czwartek - poinformował członek komisji Marek Suski. Wcześniej Jarosław Kaczyński podpisał decyzję zawieszającą Bartłomieja Misiewicza w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości. Na spotkanie z prezesem PiS na Nowogrodzką udał się minister obrony Antoni Macierewicz.

Pijana urodziła dziecko, miało 1,7 promila. Sąd ukarał matkę

Na karę więzienia w zawieszeniu i zakaz picia alkoholu skazał w środę Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim 33-letnią mieszkankę tego miasta, która mając ponad trzy promile alkoholu, urodziła dziecko. Sąd uznał, że zachowanie matki narażało zdrowie i życie noworodka.

Prezydent o sytuacji w polskiej armii: polityka kadrowa ma budować morale, a nie osłabiać

- Żołnierze nie są politykami. Dymisje składają z przyczyn politycznych - politycy. Żołnierze są od dowodzenia armią, są również od zgłaszania swoich sugestii. Natomiast polityka kadrowa musi być prowadzona w sposób odpowiedzialny, w sposób planowy, w sposób zrozumiały dla kadry, żeby budowała ona morale polskiej armii, a nie osłabiała - mówił w środę prezydent Andrzej Duda po odprawie kadry kierowniczej MON i sił zbrojnych.

Uciekł z więzienia, wepchnął kobietę do bagażnika i okradł

Zatrzymał się obok samochodu kobiety i poprosił o pożyczenie lewarka. Gdy ta sięgała do bagażnika, 24-latek wepchnął ją do środka, po czym zabrał z auta jej torebkę z pieniędzmi i odjechał. Sprawca napadu wpadł w ręce policji po 6 dniach. Okazało się, że to uciekinier z więzienia. Teraz grozi mu kolejne 12 lat odsiadki.