W 1995 roku zasypiałem z przekonaniem, że Lech Wałęsa wygrał, a rano, po obliczeniu głosów przez PKW, okazało się, że ja jestem prezydentem - wspominał w TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Jego zdaniem Andrzej Duda, ogłaszając swoje zwycięstwo przed ogłoszeniem oficjalnych wyników, chce "upokorzyć Państwową Komisję Wyborczą".