Najnowszy tragiczny przykład ze Śląska, gdzie czwórka niespełna 20-latków pobiła na śmierć mężczyznę, który zwrócił im uwagę, gdy kamieniami i butelkami wybijali szyby w budynku. Byli pijani, bezwzględni i zdeterminowani, choć teraz oczywiście nie chcą tego pamiętać. W swoim środowisku znani byli z agresji. Nasz reporter rozmawiał z ludźmi, którzy twierdzą, że kwestią czasu było to, kiedy dojdzie do tragedii. Jacek Smaruj