Katowice

Katowice

Wpadł sprawca fałszywego alarmu bombowego

Do ośmiu lat więzienia grozi 52-latkowi, zatrzymanemu przez stołeczną policję, który rozsyłał mailem do różnych instytucji w całym kraju informacje o podłożeniu ładunku wybuchowego.

Spirala zadłużenia. Spłacały dług, ale ten rósł dalej

Matka i córka z Bytomia wpadły w długi przez wypadek, chorobę i śmierć ojca. Przez kilka lat nie płaciły czynszu. Ich dług wobec spółdzielni mieszkaniowej wynosił wtedy czternaście tysięcy złotych, razem z odsetkami spłaciły już ponad 60 tys. złotych. Ale administrator osiedla zażądał od nich kolejnych pieniędzy. Dopiero po interwencji reporterki „Blisko ludzi” TTV egzekucję zawieszono i rozpoczęto rozmowy z kobietami.

Sprawa znanej okulistki wróciła do katowickiej prokuratury

Katowicka prokuratura ponownie musi przeanalizować przetargi w katowickiej klinice okulistycznej w czasach, gdy kierowała nią prof. Ariadna G.-Ł. Warszawski sąd, do którego trafił akt oskarżenia przeciwko lekarce, zwrócił śledczym z Katowic akta sprawy, dopatrując się braków.

Trzej mężczyźni odpowiedzą za znieważenie Żydów w Lelowie

Trzej młodzi mężczyźni staną przed sądem za znieważenie Żydów, którzy przyjechali do Lelowa (śląskie), by modlić się przy grobie cadyka Dawida Bidermana. Odpowiedzą też za znieważenie tablic upamiętniających cadyka i pomordowaną ludność żydowską.

Pociąg o czasie? Nie w Kolejach Śląskich. "Sytuacja absolutnie wyjątkowa"

Koleje Śląskie znalazły się na szarym końcu rankingu punktualności regionalnych przewoźników. Jedynie 80,83 proc. kursów tej spółki odbyło się zgodnie z rozkładem jazdy. - To z powodu największych od 20 lat inwestycji i remontów - broni się przewoźnik, który wzór może czerpać z Kolei Małopolskich - tam 99,81 proc. składów dojeżdża na czas.

Atak zimy sparaliżował Śląsk. "Sytuacja jest już opanowana"

Zima na kilka godzin sparaliżowała drogi województwa śląskiego. W nocy spadło tyle śniegu, że od rana w wielu miejscach tworzyły się korki, a autobusy i tramwaje jeździły z opóźnieniem. Dojazd do pracy zajmował nawet kilka godzin. Policja odnotowała ok. 60 kolizji.

Człowiek bez praw

Jak w polskich szpitalach traktowane są kobiety, których ciąże nie mają szczęśliwego finału? Niekiedy to finał z podwójną tragedią - jak ostatnio w Zabrzu, gdzie najpierw tuż przed porodem zmarło dziecko, a potem jego matka. Nie wiadomo, jak długo 37-latka nosiła martwą ciążę, bo - jak ustalił nasz reporter - co innego mówi lekarka prowadząca, a co innego lekarz ze szpitala, gdzie kobieta siłami natury rodziła już martwe dziecko. Sprawę bada NFZ, a także prokuratura, która poza ustaleniem medycznych powodów śmierci dziecka i matki - wyjaśnia też, czy doszło do zaniedbania w opiece lekarskiej, bo z tego co mówi mąż kobiety - to właściwie trudno mówić, że taka opieka ogóle była.

Katowickie lotnisko z nową drogą startową. Jest zgoda na użytkowanie

Katowickie lotnisko dostało zgdę na użytkowanie nowej drogi startowej. Decyzję wydał Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. Znamy już też datę oddania do użytku inwestycji - nastąpi to 28 maja. - Przeniesienie ruchu z starej na nową drogę nie będzie wcale takie proste i potrwa 12 godzin - zdradza rzecznik lotniska Cezary Orzech.

Szaleńcza jazda ulicami Chorzowa. Za kółkiem pijany 32-latek

Gaz do dechy, szaleńcza jazda i efektowny wjazd w chodnikowe słupki - to nie scena z filmu akcji, ale przebieg pościgu za pijanym kierowcą w Chorzowie. 32-latek choć miał 1,5 promila alkoholu i złamaną nogę, próbował jeszcze na piechotę uciec policjantom. Nie udało się.

Podziemna kąpiel morsów. "To było szaleństwo"

Około 30 morsów przeszło 600-metrowy podziemny odcinek Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach. Wędrówka w wodzie, która miała temperaturę ok. sześciu stopni, zajęła im pół godziny. - To szaleństwo, ale bardzo fajne - mówili uczestnicy prawdopodobnie pierwszego w Polsce podziemnego morsowania.

"Mandaty nieskuteczne". Sąd aresztował pirata drogowego na 30 dni

Precedensowy wyrok. Sąd Rejonowy w Mysłowicach skazał 44-letniego mężczyznę na karę 30 dni aresztu za jazdę samochodem bez uprawnień i nagminne łamanie przepisów ruchu drogowego. O taką karę wnioskowała policja, która uznała, że mandaty w przypadku tego mężczyzny są nieskuteczne.