Zdjęcie przedstawiające spowity słońcem górski szczyt zdobi okładkę "Niezbędnika Turysty". Okazuje się jednak, że biuletyn, który przyjezdnych ma zapoznawać z Karkonoszami firmowany jest fotografią Alp. Jednych pomysł bawi, innych oburza. – Mamy tu alpejski klimat, chciałem zmusić ludzi do myślenia – zapewnia wydawca gazety.