Ze strony Sądu Najwyższego zniknął w poniedziałek komunikat z oświadczeniem tak zwanych starych sędziów, wyrażającym zastrzeżenia do procedury wyboru kandydatów na pierwszego prezesa SN. - Został umieszczony na stronie z pomięciem drogi służbowej. Bez akceptacji - mówił pełniący wówczas obowiązki pierwszego prezesa Aleksander Stępkowski. Argumentował, że komunikat "musiał po prostu poczekać na uzupełnienie" o jego stanowisko. Ostatecznie tego samego dnia oświadczenie wróciło na stronę, a stanowisko Stępkowskiego zostało opublikowane osobno.