Tomasz Szafrański, pełnomocnik prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry w rozprawie przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w przeszłości jako sędzia dostał kilka kar dyscyplinarnych, głównie za zwłokę w sporządzaniu uzasadnień wyroków - podała "Gazeta Wyborcza". Posłanka opozycyjnego klubu PO-KO Kamila Gasiuk-Pihowicz komentuje: - Trzeba się zastanowić, czy w ogóle może wykonywać swój obecny zawód, a nie być wysyłany za granicę przed unijne trybunały.