Północna Anglia stoi w wodzie. W wyniku cyklonu Abigail, który szalał tam w zeszłym tygodniu, poziom rzek gwałtownie się podniósł. Drogi są pozalewane i nieprzejezdne, tysiące domów zostało zalanych. W regionie obowiązują ostrzeżenia powodziowe drugiego i pierwszego stopnia.