Miał być symbolem możliwości Rosji XXI wieku, ale jego realizacja przypomina raczej wielkie przedsięwzięcia ery ZSRR. Nowy kosmodrom Wostocznyj powstaje na Dalekim Wschodzie, terminy dyktują politycy, wszystko jest opóźnione, koszty zostały dawno przekroczone i właściwie nie wiadomo, po co komu tak wielki kosmodrom akurat w tym miejscu.