Nad Kalifornią można było zaobserwować niezwykłe zjawisko: rozjarzoną poświatę przepływającą przez nocne niebo. Znaleźli się tacy, którzy uznali, że to statek kosmitów.
W piątek 22 grudnia w stanie Kalifornia została wystrzelona rakieta agencji Spacex, Falcon 9. Liczni obserwatorzy tego niecodziennego zjawiska zarejestrowali niezwykłą poświatę, która mu towarzyszyła. Użytkownicy mediów społecznościowych spekulowali, czym mogła być spowodowana tajemnicza łuna.
Nuklearny atak zielonych ludzików
Niektórzy obstawali przy ataku jądrowym ze strony Korei Północnej, inni spodziewali się wizyty gości z innej planety. Jak się okazało, mało kto zgadł rzeczywistą przyczynę zagadkowego halo.
Rakieta Falcon 10 została wystrzelona w przestrzeń kosmiczną, by dokonać - jak stwierdzili zatrudnieni przez SpaceX eksperci "jednej z największych innowacji technologicznej w historii". Tym razem aż dziesięć satelitów IridiumSM Next znalazło się poza Ziemią, by zastąpić swoich poprzedników w największej sieci satelitów na świecie. To już czwarte przedsięwzięcie agencji Spacex o podobnym charakterze.
Poświatę można było dostrzec z Kalifornii i Arizony, z tych stanów pochodzą wszystkie widoczne na nagraniu materiały.
Obejrzyj całe nagranie:
What did I just witness?? pic.twitter.com/JsHfqTsxm0
— Danny United (@dannyunited) 23 grudnia 2017
thanks for the show #SpaceX pic.twitter.com/RReGlQ99Sa
— Tori Chancellor (@realtoric) 23 grudnia 2017
Autor: sj/aw / Źródło: Reuters, źródło głównego zdjęcia: EPA/Andrew Gombert