Trzeba ustalić, czy w lotach pasażerskich w kosmos będzie obowiązywał reżim prawa lotniczego, czy kosmicznego. Bez tego statki mogą mieć problem w przekraczaniu granic państwowych - uważa Kinga Kolasa-Sokołowska, specjalistka ds. prawa lotniczego i kosmicznego. - Brakuje też zapisów prawnych określających, gdzie kończy się przestrzeń ziemi, a gdzie zaczyna kosmos - twierdzi.