Kiedyś z Platformą, dziś na czele rządu PiS. Wtedy liberał, teraz twarz dobrej zmiany. Tłumaczył go Jarosław Kaczyński, partia stoi za nim murem i mówi o odgrzewanych kotletach. Tyle, że opozycja temat podbija. Paweł Kukiz domaga się dymisji premiera, Nowoczesna składa zawiadomienie do prokuratury w sprawie słów o "stówce" dla byłego ministra. Tylko Mateusz Morawiecki wciąż w tej sprawie milczy.