Mistrzostwa świata 2018

Mistrzostwa świata 2018

Collina został zapytany o mecz Polski i zasady fair play. "To nie jest moja sprawa”

Podczas piątkowej konferencji podsumowującej dotychczasową pracę sędziów na mistrzostwach świata jeden z dziennikarzy poruszył temat meczu Polski z Japonią, w którym piłkarze w końcówce głównie stali na boisku. O brak zasad fair play zapytano szefa komisji sędziowskiej FIFA Pierluigiego Collinę. - To nie jest moja sprawa – odparł Włoch.

Świat oburzony meczem Polaków. "Mam nadzieję, że Japonia zostanie zdemolowana"

Japończycy zakpili z mistrzostw, Polacy im na to pozwolili. Kuriozalne spotkanie z udziałem piłkarzy Adama Nawałki zobaczył cały świat. Zagraniczni dziennikarze i eksperci krytykują obie reprezentacje, ale bardziej dostaje się Azjatom. Końcówkę meczu nazwano "farsą". - Miałem sentyment do Japonii w tym turnieju, ale teraz mam nadzieję, że w następnej rundzie zostanie zdemolowana - przyznał selekcjoner Irlandii Północnej Michael O'Neill.

Kadra wylądowała. "Jesteśmy z wami"

Piłkarze wrócili do kraju po nieudanych mistrzostwach świata. Na lotnisku Chopina przywitało ich kilkuset kibiców. "Polacy, jesteśmy z wami" - śpiewali nieśmiało niektórzy z nich.

Na mundialowego gola z akcji czekamy od 16 lat

Na gola strzelonego przez Polaków w mundialowej rywalizacji z gry, a nie stałego fragmentu, czekamy od 16 lat z ogonkiem. Ostatnim, który tej sztuki dokonał, był Paweł Kryszałowicz, w dalekiej Korei Południowej.

Tak mało w jednym spotkaniu nie biegała żadna drużyna

Miało być zaangażowanie, walka i zwycięstwo. To ostatnie było, ale z resztą Polacy w starciu z Japonią mieli problem. Meczem w Wołgogradzie piłkarze Adama Nawałki wyskoczyli na czoło jednej z mundialowych klasyfikacji. Niestety, tej niechlubnej.

"Najgorszy mecz w historii mistrzostw świata"

Cały piłkarski świat obserwował ostatnie minuty meczu Japonia - Polska, minuty wstydu dla obydwu ekip. W mediach społecznościowych postawa zawodników wywołała burzę. "Absolutnie szokujące, co robili Japończycy. A Polacy nie byli lepsi, pozwalając na taką grę" - pisze jeden z fanów.

Kadrowicze o końcówce meczu z Japonią. "Jedno wielkie sorry"

Nie tak miało wyglądać pożegnanie polskich piłkarzy z mundialem. Biało-Czerwoni pokonali w Wołgogradzie Japonię 1:0, ale ich postawa w końcówce meczu pozostawia ogromny niesmak. Teraz się tłumaczą. - Nie tak powinno to wyglądać - mówią niemal jednym głosem.

Nawałka każe symulować uraz, Grosicki pada na murawę

Niestety, ta komedia w marnym wykonaniu wydarzyła się naprawdę. Gotowy do wejścia na boisko Jakub Błaszczykowski stał w końcówce meczu przy linii bocznej, a jego koledzy z reprezentacji i Japończycy robili sobie z kibiców kpiny, udając, że grają w piłkę. Selekcjoner Adam Nawałka pokazał Kamilowi Grosickiemu, by ten symulował uraz, oznaczający przerwę i możliwość zmiany. Pomocnik Biało-Czerwonych - tak, tak - posłusznie padł na murawę. Sędzia jednak nie zagwizdał, Grosicki po kilku sekundach wstał, bo co tak miał sam siedzieć, a komedia trwała w najlepsze. Polska wygrała 1:0 i odpadła z mundialu, Japonii ten wynik dał awans do 1/8 finału.

"To było upokorzenie piłkarzy, kibiców i Jakuba Błaszczykowskiego"

Zwycięstwo na pożegnanie z mundialem jest, ale padają po nim bardzo ostre słowa. - Ten fragment pokazał, że to nie był mecz o honor - oświadczył w programie "Wstajesz i wiesz" dziennikarz i producent Tomasz Ziółkowski, komentując końcowe minuty tego, co w czwartkowe popołudnie działo się w Wołgogradzie.

Lewandowski: wściekłość minęła, jest złość

- Jeśli nie wychodzi się z grupy, a taki był nasz cel i marzenie, to nie można czuć radości - przyznał po ostatnim meczu polskiej reprezentacji na mundialu Robert Lewandowski. On czuje złość i rozczarowanie.

Nie kalkulowali. Zdecydował piękny gol

Koniec fazy grupowej na rosyjskich mistrzostwach. Belgia nie kalkulowała - choć mogła - i ograła Anglię 1:0. Zwycięstwo dało jej pierwsze miejsce w grupie G. Wyspiarze do 1/8 finału awansowali z drugiej pozycji. W drugim meczu tej grupy Tunezja pokonała Panamę 2:1.

Japonia pozorowała grę. Trener przyznał, że taki był plan

Japonia świętuje awans do 1/8 finału mimo porażki z Polską. Jednak zachowanie azjatyckich piłkarzy, polegające na pozorowaniu gry w ostatnich minutach chluby im nie przynosi. - Wiedzieliśmy, że w drugim spotkaniu jest korzystny wynik, więc przede wszystkim staraliśmy się zachować status quo - przyznał szczerze selekcjoner Akira Nashino.

Nawałka się broni: nie pogubiłem się

- Chcieliśmy pokazać, że ta drużyna ma charakter - przyznał po meczu z Japonią selekcjoner Adam Nawałka. Zapewnił też, że zmiana ustawienia reprezentacji nie miała wpływu na niepowodzenie polskich piłkarzy w Rosji.

Glik: uśmiech na pewno się pojawi

Awansu nie ma, ale o tym wiedzieliśmy już po meczu z Kolumbią. Zwycięstwo w meczu pocieszenia jest zatem tylko otarciem łez po nieudanym turnieju. - Ten uśmiech, mimo wszystko, na pewno się pojawi - powiedział po meczu z Japonią Kamil Glik.