Bieganie na czworaka w obroży, picie piwa oraz uryny z misek dla psów, porażanie prądem - takich praktyk mieli się dopuszczać wobec podwładnych pijani instruktorzy w policyjnej szkole tresury psów. "Kotom" sugerowali, że nie są godni spania w salach, które kiedyś zajmowało SS.