Chcesz, żeby Twoje dziecko potrafiło walczyć nożem i wręcz, a do tego strzelało, jak komandos i potrafiło zabić człowieka na kilkanaście sposobów? Wystarczy bilet do Rosji, na obóz "Pereswet"... A potem krótka modlitwa, żeby pociecha nie wykorzystała nowych zdolności w domu.