W niedzielę parlament Kosowa podjął decyzję o proklamowaniu niepodległości. Choć większość państw UE i USA uznały tę decyzję, to w reakcji premier Serbii Vojislav Kosztunica nazwał Kosowo "fałszywym państwem", a prezydent Boris Tadić zapowiedział, że nigdy nie uzna decyzji Kosowarów.