W Stanach Zjednoczonych, po wygraniu przez Baracka Obamę wyborów prezydenckich, zwiększył się popyt na pistolety, karabiny i amunicję - twierdzą właściciele sklepów z bronią na terenie całego kraju. Wszystko dlatego, że krążą tam pogłoski, jakoby nowy prezydent chciał ograniczyć prawo obywateli do zakupu broni - pisze w piątkowym wydaniu "The New York Times".