- Moje życie przed wojną było takie, jak życie każdego nastolatka, ale teraz wszystko się zmieniło. Nasze życie jest trudne. Nie mamy prądu, ani wody - mówiła w rozmowie z Brygidą Grysiak Rita Basmajian, która po Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie wróciła do swojego domu w Aleppo w Syrii.