Turcja zaostrzy środki bezpieczeństwa w całym kraju, zwłaszcza w Ankarze, po środowym zamachu w stolicy, w którym zginęło 28 ludzi - oznajmił w sobotę premier Ahmet Davutoglu. Dodał, że ataku dokonała wspierana przez USA kurdyjska milicja YPG walcząca w Syrii.