Dyplomatyczna wojna o przypis. Brytyjczycy przegrali

Parlament Europejski zgodził się w czwartek, by od obywateli Zjednoczonego Królestwa przyjeżdżających do strefy Schengen na krótki czas nie wymagano wiz. Brytyjczykom, mimo wielu prób, nie udało się wykreślić z projektu regulacji przypisu określającego Gibraltar "kolonią".




Szympansy w parlamencie. Obraz Banksy'ego wraca jako komentarz do brexitu

"Śmiejcie się, ale pewnego dnia nikt nie będzie za nic odpowiedzialny" - napisał Banksy na Instagramie, komentując powrót na wystawę jednego ze swoich najsłynniejszych dzieł, obrazu "Devolved Parliament", przedstawiającego szympansy obradujące w brytyjskim parlamencie. Muzeum w Bristolu wystawiło pracę w przeddzień pierwotnej daty wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Pierwszy reaktor atomowy Arabii Saudyjskiej "bliski ukończenia"

Arabię Saudyjską dzielą miesiące od ukończenia pierwszego reaktora atomowego - informuje w czwartek brytyjski "Guardian" powołując się na zdjęcia satelitarne. Gazeta podkreśla zarazem, że saudyjskie władze jak dotąd nie przejawiały gotowości do przyjęcia zabezpieczeń uniemożliwiających stworzenie bomby atomowej.

Czaputowicz rozmawiał w Waszyngtonie o "procesie warszawskim"

To, co zaczęliśmy podczas konferencji w Warszawie, dotyczącej Bliskiego Wschodu, będziemy kontynuować ze Stanami Zjednoczonymi - poinformował szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz, który spotkał się w Waszyngtonie ze specjalnym wysłannikiem USA do spraw Iranu Brianem Hookiem.

"Daję panu 24 godziny". Zełenski chce debaty z Poroszenką

- Zwracam się do Petra Poroszenki. Wzywa mnie pan na debatę, marzył pan, bym uciekł, odmówił, schował się. Nie - oświadczył w środę Wołodymyr Zełenski, komik, który otrzymał największe poparcie w przeprowadzonych w niedzielę wyborach prezydenckich na Ukrainie. Dał swojemu rywalowi, urzędującemu prezydentowi, 24 godziny na decyzję o udziale w debacie.

Porwana i sprzedana handlarzom. Miała kilkanaście lat, gdy trafiła na statek niewolników

Wojownicy z sąsiedniego plemienia sprzedali Redoshi handlarzom w 1860 roku. Trafiła na pokład ostatniego znanego statku niewolniczego, który dotarł z Afryki do Stanów Zjednoczonych. Tam kupił ją bankier i właściciel plantacji z Alabamy. Przeżyła wojnę secesyjną i Wielki Kryzys. Zmarła w 1937 roku. Jej losy poznali badacze z Newcastle University, według których to najdłużej żyjąca znana historykom niewolnica przetransportowana przez ocean.