Respiratory, które dostarczono, nie mają kart gwarancyjnych, wypełnionych paszportów urządzenia, gwarancji serwisu, listy dostawców sprzętu zamiennego i potwierdzonych certyfikatów użytkowania - poinformowali posłowie Michał Szczerba i Dariusz Joński. Dostali oni z Ministerstwa Zdrowia trzy protokoły odbioru respiratorów, z których - jak stwierdzili - wynika, że "prawdopodobnie zostało złamane prawo". Rzecznik resortu stwierdził, że posłowie "snują fantasmagorie", a każdy z respiratorów jest sprawny.