Samochód zaparkowany nad Odrą, w środku ciała małżeństwa i martwy pies

Prokuratura ustala okoliczności śmierci małżeństwa 50-latków z Zielonej Góry, których ciała znaleziono w ich aucie nad Odrą we wsi Będów pod Zieloną Górą. - Prawdopodobnie zatruli się spalinami, kiedy chcieli ogrzać się w samochodzie podczas wędkowania - mówi Małgorzata Barska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

Czteroletnią Olę śmiertelnie przygniotło drzewo. Wyrok sądu

Na 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata sąd skazał mężczyznę, który był odpowiedzialny za zabezpieczenia drzewa, które przygniotło czteroletnią dziewczynkę. Dziecko zginęło na miejscu. Wyrok Sądu Rejonowego w Wałbrzychu (województwo dolnośląskie) nie jest prawomocny.

Kierowca po wypadku chodził wokół rozbitego auta, próbował ratować pasażerkę, teraz sam walczy o życie

Samochód, którym kierował, wypadł z drogi i rozbił się na drzewie. 40-letni kierowca wysiadł i na oczach świadków próbował wydostać z wraku pasażerkę. Kobieta już nie żyła. Mężczyzna walczy teraz o życie, trafił do szpitala w bardzo ciężkim stanie. - Uczestnicy wypadku często nawet nie wiedzą, że są ciężko ranni. Musimy bronić ich przed tym, żeby sami nie pogarszali swojej sytuacji - apelują ratownicy medyczni.