Wicemistrz olimpijski z Pekinu, wioślarz Paweł Rańda, przeprasza swoich kibiców za porażkę w tegorocznych igrzyskach Londynie. - Nikt z nas nie przypuszczał, że skończymy zawody tak szybko. Mam nadzieję, że będziecie nas dalej wspierać i nam kibicować - mówi na filmie, który umieścił w internecie.