Wrocław

Wrocław

Afera korupcyjna w polskiej piłce. "Fryzjer" skazany

Ponad sto zarzutów ciążyło na działaczu piłkarskim Ryszardzie F., pseudonim "Fryzjer". Wrocławski sąd uznał, że F. jest winny niemal wszystkich zarzucanych mu czynów. I wymierzył mu karę 4,5 roku więzienia. Przez 10 lat mężczyzna nie może też organizować i uczestniczyć w profesjonalnych zawodach sportowych.

Więźniowie pozwali gminę za smog na spacerniaku

Do Sądu Rejonowego w Strzelcach Opolskich wpłynęły trzy dość nietypowe sprawy. Osadzeni z tamtejszego Zakładu Karnego nr 1 skarżą się na jakość powietrza, którym oddychają podczas wyjść na spacerniak i domagają się odszkodowania od gminy.

Były ksiądz Jacek M. usłyszał zarzuty

W piątek rano funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali byłego księdza Jacka M. - potwierdziła TVN24 Małgorzata Kalecińska z Prokuratury Rejonowej Wrocław-Stare Miasto. Według Stanisława Żaryna, rzecznika prasowego ministra koordynatora służb specjalnych, Jacek M. został zatrzymany w związku z podejrzeniem publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych. Po południu M. został doprowadzony do prokuratury. Tego samego dnia zostały mu postawione zarzuty.

Zatrzymali podejrzanego o zabójstwo pielęgniarki

45-letnia pielęgniarka z Legnicy (dolnośląskie) została zamordowana w październiku. Teraz zatrzymano podejrzanego o zabójstwo. Mężczyzna się przyznał. Trafił do aresztu. Jak wynika z ustaleń śledczych, po zabójstwie zabrał z mieszkania złoty łańcuszek i 450 złotych.

Jaskinia w Sudetach zasypana azbestem. Zrobiono z niej zsyp na śmieci

W Jaskini z Filarami nieopodal Wałbrzycha od lat składowane są śmieci. Stare opony, puste butelki, ale też ciężkie odpady budowlane. Grotołazi z Patrolu Jaskiniowego, zaniepokojeni tym faktem, pobrali próbki do analizy. Wyniki badań są szokujące - okazało się, że w komorze jaskini część gruzu to eternit zawierający rakotwórczy azbest, stanowiący zagrożenie dla turystów i grotołazów.

"Taksówkarz gonił rowerzystę i po nim przejechał". Według śledczych chciał go zabić

Wrocławska prokuratura oskarżyła 37-letniego taksówkarza o usiłowanie zabójstwa rowerzysty. Choć Artur Ch. zarzekał się, iż chciał jedynie zatrzymać mężczyznę, który wcześniej uszkodził jego samochód, to według śledczych dowody temu przeczą. Taksówkarz bowiem najpierw ścigał cyklistę po parku, potem go potrącił, a na końcu przejechał po nim, miażdżąc mu klatkę piersiową - informuje prokuratura.

"Trudno sobie wyobrazić, żeby tylko z powodu konfliktu, zemsty, ktoś zrobił coś takiego"

Najprawdopodobniej jest to wyraz jakichś zaburzeń psychicznych. Jednak ze względu na wiek podejrzanego można myśleć, że to jednak skutek zażycia środków psychoaktywnych - powiedział w TVN24 doktor Jerzy Pobocha, prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrii Sądowej. Odniósł się do potrójnego morderstwa z Ząbkowic Śląskich, o które podejrzany jest 18-latek. - Trudno sobie wyobrazić, żeby tylko z powodu konfliktu, zemsty ktoś zrobił coś takiego - dodał.

Po chodniku, między pieszymi, aby zaparkować

W Lubaniu (dolnośląskie) kierowcy notorycznie parkują na niewielkim, prywatnym placyku. Aby tam dotrzeć, przejeżdżają przez chodnik i przejście dla pieszych. Często lawirują między przechodniami. - To niebezpieczny proceder, chcemy go ukrócić - mówi komendant straży miejskiej i zapewnia, że wobec kierowców zostaną wyciągnięte konsekwencje.