Rosja i Francja potępiły najnowszą północnokoreańską próbę rakietową - poinformował Kreml. Prezydent Władimir Putin rozmawiał telefonicznie o sytuacji na Półwyspie Koreańskim z przywódcą Francji Emmanuelem Macronem.
Brytyjska premier Theresa May jest "oburzona" najnowszą północnokoreańską próbą rakietową. Londyn będzie się nadal domagać od Chin zwiększenia nacisku na Koreę Północną - oświadczył rzecznik May. Działania reżimu stanowczo potępił również rząd Niemiec.
MSZ Chin ostro potępiło najnowszą próbą rakietową Korei Północnej, nazywając ją złamaniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jednocześnie podkreślono konieczność pokojowej deeskalacji napięć w relacjach z Pjongjangiem i wezwano do "powściągliwości".
Szefowie dyplomacji USA i Japonii, Rex Tillerson i Taro Kono, omówili w rozmowie telefonicznej najnowszą próbę rakietową Korei Północnej. Uzgodnili, że będą wywierać nacisk na Pjongjang, aż uzyskają jego zgodę na denuklearyzację oraz negocjacje.
W piątek Japończyków obudziła syrena alarmowa po tym, jak Korea Północna wystrzeliła pocisk. Przeleciał on nad Japonią i spadł do oceanu około 2 tysiące kilometrów na wschód od Hokkaido. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których słychać alarm i komunikaty ostrzegawcze. Japońskie władze zaczęły wydawać ostrzeżenia około godziny 7 czasu lokalnego w północnej części kraju.
Prowokacje Korei Północnej będą skutkować jeszcze większą dyplomatyczną i ekonomiczną izolacją tego kraju - oświadczył rzecznik prezydenta Korei Południowej Mun Dze Ina.
Korea Północna wystrzeliła niezidentyfikowany pocisk w piątkowy poranek czasu lokalnego. Jak podaje Reuters, pocisk odpalono z jednej z dzielnic Pjongjangu. Pocisk przeleciał nad japońską wyspą Hokkaido i wpadł do oceanu.
Przebywający w Indiach premier Japonii Shinzo Abe wezwał do rygorystycznego egzekwowania rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ wobec Korei Północnej w związku z jej ostatnią próbą nuklearną. Podkreślił, że świat musi skłonić Pjongjang do zmiany polityki.
Prezydent Korei Południowej Mun Dze In oświadczył, że jest przeciwny rozmieszczeniu amerykańskiej broni jądrowej na terytorium jego kraju. Pomimo zagrożenia ze strony Korei Północnej rozwijającej swój arsenał broni masowego rażenia.
Korea Północna zagroziła, że użyje broni jądrowej, by "zatopić" Japonię, a USA obrócić w "popiół i ciemność". Ma to być odwet za poparcie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i sankcji wobec reżimu w Pjongjangu za ostatnią próbę nuklearną.
Wysoki urzędnik Departamentu Stanu USA odbył w poniedziałek podróż do Moskwy, aby przekonać rosyjskie władze do poparcia nowych sankcji ONZ na Pjongjang - donosi "Washington Post".
Sankcje ONZ wobec Korei Północnej to tylko kolejny mały krok - powiedział we wtorek prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do nałożenia w poniedziałek na Pjongjang nowych restrykcji przez Radę Bezpieczeństwa ONZ.
Moja delegacja stanowczo potępia i kategorycznie odrzuca ostatnią nielegalną i bezprawną rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ, nakładającą sankcje na Koreę Północną - oświadczył we wtorek północnokoreański ambasador przy Konferencji Rozbrojeniowej ONZ w Genewie.
Korea Południowa i Japonia z zadowoleniem przyjęły decyzję Rady Bezpieczeństwa ONZ o nałożeniu dodatkowych sankcji na Koreę Północną w związku z jej ostatnią próbą nuklearną. - Ważne jest, aby zmieniać północnokoreańską politykę poprzez wywieranie większej niż kiedykolwiek wcześniej presji - oświadczył japoński premier Shinzo Abe.
Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła jednomyślnie w poniedziałek wieczorem czasu lokalnego rezolucję o nałożeniu dodatkowych sankcji na Koreę Północną. Nowe restrykcje ograniczają między innymi dostawy ropy naftowej do tego kraju.
Prezydent Rosji Władimir Putin i kanclerz Niemiec wymienili poglądy na temat obecnej sytuacji na Półwyspie Koreańskim – podał Kreml. Jak poinformował, "rozmowa odbyła się w kontekście ostatnich prowokacyjnych działań Korei Północnej".
Ceną ciągłych prowokacji dla Korei Północnej będzie brak stabilności i trudności ekonomiczne - oceniła w poniedziałek szefowa południowokoreańskiego MSZ Kang Kiung Wha. Jej zdaniem Pjongjang podąża "niebezpieczną ścieżką".
Kim Dzong Un urządził huczne przyjęcie, na którym uhonorował naukowców odpowiedzialnych za sukces północnokoreańskiego programu zbrojeń nuklearnych. Zdjęcia uśmiechniętego przywódcy Korei Północnej opublikowała w niedzielę reżimowa agencja KCNA. Tydzień temu Pjongjangu przeprowadził szóstą i największą do tej pory próbę jądrową.
Jeśli broń nuklearna jest tak zła, to Francja powinna najpierw zrezygnować ze swojej, ponieważ nie znajduje się pod niczyim zagrożeniem - stwierdził wysoki rangą przedstawiciel MSZ Korei Północnej w wywiadzie udzielonym agencji AFP. W ten sposób skrytykował stanowisko Francji, według której ambicje nuklearne Pjongjangu mogą stanowić zagrożenie dla Europy.