Decyzja Legii o zatrudnieniu Henninga Berga sprawiła, że w ekipie mistrza Polski upadł temat transferu Martina Dubravki, byłego bramkarza MSK Żilina. Golkiper był już jedną nogą w Warszawie, ale jego transfer zablokował norweski szkoleniowiec. - W grudniu Dubravka był bardzo blisko podpisania kontraktu z Legią. Obie strony uzgodniły warunki transferu, a trener Dowhań bardzo chciał mieć u siebie bramkarza Żiliny, ponieważ wie, że nasza agencja będzie się latem rozglądała za nowym pracodawcą dla Dusana Kuciaka. Przełom w sprawie transferu nastąpił dopiero po zatrudnieniu przez Legię Henninga Berga, który zablokował wszystkie ruchy transferowe, podjęte przez poprzednika - powiedział Michal Holescak z grupy menedżerskiej HMP-Sport Management.