Trwające od trzech dni antyrządowe protesty objęły swym zasięgiem w sobotę stolicę kraju, Teheran, gdzie doszło do starć z policją, największych od 2009 r., gdy na ulice wyszli przeciwnicy reelekcji prezydenta Mahmuda Ahmadinedżada - pisze agencja Reutera. Pojawiają się też informacje o pierwszych ofiarach śmiertelnych.