Do tajlandzkiej jaskini, w której zaginęła grupa nastolatków, przybyły z pomocą siły ratownicze armii USA - poinformowały w czwartek lokalne władze. Jednocześnie, w związku z ulewą, na miejscu wstrzymane musiały zostać działania nurków, którzy próbowali dostać się do zalewanej jaskini. Ratownicy opracowali już nowy plan dotarcia do poszukiwanych.