Rzecznik rządu o PiS: pycha kroczy przed upadkiem

Antoni Macierewicz gdzieś się schował, w jakieś pieczarze, ale wróci. Wiemy, że tak będzie - mówił we "Wstajesz i wiesz" Cezary Tomczyk, rzecznik rządu. Jego zdaniem PiS zachowuje się tak, jakby już wygrało wybory. - Pycha kroczy przed upadkiem - ostrzegał Tomczyk.

Przegląd prasy. Kopacz: nie chcę żyć w republice wyznaniowej

- Rezygnacja Sikorskiego była dla mnie zaskoczeniem. Powiedziałam mu: "Radek, szkoda!". Żałuję, że tak się stało. Cóż, szanuję jego wybór - powiedziała w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" premier Ewa Kopacz, komentując to, że były marszałek Sejmu nie wystartuje w wyborach.

Wyborcza układanka PiS. Nagrodzić Gowina, utrzeć nosa Ziobrze?

Trwa ustalanie list wyborczych partii politycznych. Duże zainteresowanie budzi między innymi to, jakie miejsca na listach otrzymają koalicjanci PiS - politycy Solidarnej Polski i Polski Razem. Pojawiają się spekulacje, że Jarosław Gowin otworzy krakowską listę, a Zbigniew Ziobro zamknie świętokrzyską. Jest też kilku pewniaków do wyborczych "jedynek". Materiał magazynu "Polska i świat".

Zwierzenia sprzedawcy dopalaczy. "To jest zwykła praca"

Dopalaczami w ostatnich tygodniach w Polsce zatruło się - czasem śmiertelnie - już kilkaset osób. Policja walczy z handlarzami, politycy dyskutują nad przepisami. Reporter programu "Uwaga!" TVN rozmawiał z mężczyzną od roku pracującym w sklepie z dopalaczami. - To zwykła praca - zapewnia sprzedawca.

Zagrożenie przez emisariuszy IS. "Wchodzą w relacje z kobietami"

Zagrożenie trochę rośnie, ponieważ Państwo Islamskie zaczęło wysyłać emisariuszy. Wchodzą w relacje z kobietami z Europy, żeby mieć ewentualne zaplecze - mówił w "Faktach po Faktach" Piotr Niemczyk, były wiceszef zarządu wywiadu UOP, odnosząc sie do informacji, że ABW monitoruje 200 osób, które mogą stanowić zagrożenie terrorystyczne dla Polski. Zdaniem gen. Gromosława Czempińskiego staje się ono realne, ale "na szczęście Polska nie jest priorytetem".

"Przyszli wyładować swoją agresję". "Mają prawo być źli"

- To członkowie sekty smoleńskiej zakłócili spotkanie Ewy Kopacz we Wrocławiu - uważa Jacek Protasiewicz (PO), który był gościem "Faktów po Faktach". Jego zdaniem wykorzystali tę okazję, by wyładować na szefowej rządu swoją agresję. Joachim Brudziński (PiS) tłumaczył zaś, że po ośmiu latach rządów PO ludzie mają prawo być źli i dali temu upust właśnie w stolicy Dolnego Śląska.

To nie jest kraj dla świadków koronnych

W tym roku nikt nie został świadkiem koronnym, a w minionym sąd zaprzysiągł tylko jednego - wynika z informacji, do których dotarł portal tvn24.pl. Eksperci są zgodni: "koronni" pomogli rozbić najbardziej niebezpieczną przestępczość zorganizowaną, ale ich czas mija.

Nazwali premier "wstrętną kłamczuchą". Kopacz: niech krzyczą, wolność dla mnie jest bezcenna

- Przyjmuję to jako coś naturalnego, ponieważ jest to wpisane w wolność i w demokrację - tak Ewa Kopacz odniosła się do poniedziałkowego incydentu z jej udziałem we Wrocławiu. Spotkanie premier z ludźmi kultury zakłócili protestujący, którzy zarzucili jej kłamstwo, a rząd nazwali złodziejami. - Całe życie rozmawiałam z ludźmi i nie zawsze były to sympatyczne rozmowy, niekiedy bardzo trudne, jestem do tego przyzwyczajona - skomentowała szefowa rządu.

Szef sztabu PiS: Bierecki być może będzie startował do Senatu

Politycy Platformy Obywatelskiej pytali we wtorek w Sejmie, czy PiS chce bronić pieniędzy senatora Grzegorza Biereckiego. PiS zarzuciło z kolei PO, że występuje w obronie niepolskich banków. Szef sztabu wyborczego PiS Stanisław Karczewski nie wykluczył przy tym, że Bierecki wystartuje do Senatu. W marcu Bierecki został zawieszony w prawach członka klubu PiS.

Oburzyło go odebranie renty kobiecie bez nogi. Skomentował to na budynku ZUS i się podpisał

- Jesteście moralnymi trupami - tak o lekarzach orzecznikach słupskiego ZUS napisał na murach budynku 38-letni mieszkaniec woj. kujawsko-pomorskiego. "Komentarz" dotyczył kontrowersyjnej decyzji urzędników, którzy odebrali chorej na raka Ewie Lemkiewicz rentę. Kobiecie amputowano nogę, ale od lekarzy usłyszała, że "ma dwie ręce, więc może pracować". Autor się nie krył. Podpisał się imieniem i nazwiskiem, nagrała go też kamera monitoringu. Sam jest pracownikiem ZUS, ale innego oddziału.

Premier o ordynatorze "porodówki": będzie pracował. "Nie ma żadnego skandalu".

Zawieszony ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego z wrocławskiego szpitala wraca na stanowisko - poinformowała po spotkaniu z dyrekcją placówki premier Ewa Kopacz. Kilka dni temu ordynator został zawieszony za stwierdzenie, że w jego szpitalu "kobiety rodzą w skandalicznych warunkach". Dr Janusz Mailnowski nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, że wraca jako ordynator, ma za to "poczucie sukcesu". Dyrektor placówki podkreśla: nie ma żadnego skandalu.

Większość Polaków źle ocenia sytuację w kraju

Wśród Polaków przeważają opinie (59 proc.), że sprawy w kraju idą w złym kierunku. Przeciwnego zdania była jedna czwarta badanych (26 proc.), a co siódmy ankietowany (15 proc.) nie miał na ten temat zdania - wynika z lipcowego sondażu TNS Polska.

Dukaczewski: należy brać pod uwagę atak na terenie Polski

Próby wykorzystywania naszego terytorium do działań różnych organizacji terrorystycznych są realne - mówił we "Wstajesz i wiesz" gen. Marek Dukaczewski, były szef WSI, odnosząc się do informacji, że służby specjalne monitorują 200 osób, które mogą stanowić zagrożenie terrorystyczne dla Polski. Jego zdaniem ważne jest, żeby uświadamiać to obywatelom i informować ich o tym na bieżąco.

TK znów zajmie się karami za niewskazanie, kto kierował autem

Na 30 września Trybunał Konstytucyjny wyznaczył nowy termin w sprawie przepisu przewidującego grzywnę dla właściciela pojazdu, którym popełniono wykroczenie drogowe, za niewskazanie, kto kierował autem. Wcześniej sprawa dwukrotnie spadała z wokandy.

"Widać po oczach, że pani kłamie". Przeciwnicy zakłócili spotkanie Kopacz

Wizyta premier Ewy Kopacz we Wrocławiu nie obyła się bez incydentów. Przed budynkiem teatru Capitol, gdzie przybyła szefowa rządu, zgromadzili się w poniedziałek przeciwnicy rządu. Demonstrujący zarzucili premier kłamstwo, a rząd nazwali złodziejami. Manifestowali także Romowie w związku z likwidacją w mieście jednego z koczowisk.