W związku z przekopem Mierzei Wiślanej wydobywany jest piasek z dna kanału, a to przyciąga poszukiwaczy bursztynu. Przedstawicielka wykonawcy prac przypomina, że wejście na teren budowy jest zabronione dla nieuprawnionych osób. - Budowa jest monitorowana i monitoring zostanie przekazany służbom, by osoby, które złamały prawo, mogły być zidentyfikowane – zapowiada.