Tramwaj Hyundaia wyjechał na tory. Na razie tylko nocne testy

Testy na miejskich torach powiodły się
Wnętrze nowego tramwaju Hyundai
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Bez pasażerów i w nocy. Pierwszy z nowych tramwajów koreańskiego producenta jest już po jazdach testowych - poinformował stołeczny ratusz. Zbadano układ napędowy, hamulce. Sprawdzano też, jaki dźwięk wydaje pojazd.

Tramwaje Hyundaia po raz pierwszy samodzielnie wyjechały na warszawskie tory. Na razie jeszcze bez pasażerów. W jazdach testowych uczestniczyli motorniczowie i technicy Tramwajów Warszawskich i pracownicy producenta, którzy zbadali systemy napędowe i hamulcowe oraz zmierzyli poziom dźwięków, jakie wydaje tramwaj. Testy objęły też hamulce awaryjne. Zebrane dane pozwolą dostosować oprogramowanie do wymagań warszawskich motorniczych i sieci tramwajowej.

Sprawdzą maksymalną prędkość

Kolejne testy będą polegały na badaniu maksymalnej prędkości pojazdów. Na koniec tramwaj przejdzie badania homologacyjne, co pozwoli temu modelowi wyjeżdżać na ulice miasta już z pasażerami.

Konstrukcja wagonów, oparta została na skrętnych wózkach, by cicho pokonywać nawet ciasne zakręty. "Skrajne wózki, są tzw. wózkami obrotowymi, a każde koło wyposażono w absorber hałasu. Pozwoli to na ograniczenie zużycia szyn i zapewni cichszą jazdę na łukach. Dzięki temu, tramwaje spełnią wymagania dotyczące emitowanych dźwięków" - informuje stołeczny ratusz. 

Tramwaje podczas hamowania będą zwracały energię do sieci. W sytuacji, gdy nie będzie to możliwe, zostanie ona zmagazynowana w zasobniku energii i wykorzystana na cele trakcyjne.

Konieczne prace brukarskie

Pierwszy przejazd odbył się na początku lipca. Ale wtedy nowy tramwaj był ciągnięty przez inny. Nie obyło się bez problemów. "Gazeta Stołeczna" ujawniła, że koreański pojazd nie mieścił się na niektórych przystankach. By przejechał, trzeba było demontować niektóre elementy wysp przystankowych. Rzecznik Tramwajów Warszawskich, zapewniał, że spółka miała świadomość, że małe prace brukarskie będą konieczne i będą dotyczyć wyłącznie starych przystanków.

Przetarg na 230 nowych tramwajów dla Warszawy wygrała koreańska firma Hyundai Rotem Company. To największa umowa na tramwaje podpisana dotychczas w Polsce i jedna z większych w Europie. Dostawy są podzielone na dwie części: w zamówieniu podstawowym Tramwaje Warszawskie kupią 123 tramwaje, a w ramach opcji będzie możliwy zakup kolejnych 90. Hyundai Rotem, który złożył najkorzystniejszą ofertę, zbuduje je za 1 miliard 825 mln złotych netto.

Pod koniec czerwca w żoliborskiej zajezdni odbyła się prezentacja nowych tramwajów. Na razie przybyły dwa z łącznie 123 zamówionych pojazdów. Przez siedem tygodni płynęły do Polski na pokładzie kontenerowca. Potem ciężarówkami zostały przetransportowane z portu w Gdyni na warszawski Żoliborz.

Zbudują trzy wersje

Hyundai wyprodukuje trzy rodzaje pojazdów o różnej długości, w wersji jednokierunkowej i dwukierunkowej. Najdłuższe wagony będą miały niemal 33 metry, czyli o 2,5 metra więcej niż dotychczasowe składy niskopodłogowe, i zabiorą na pokład do 240 pasażerów. Krótsze składy będą miały 24 metry długości i zostaną wysłane do obsługi tras o mniejszym obciążeniu.

Wszystkie pojazdy w ramach zamówienia podstawowego mają zostać dostarczone do stolicy do końca 2022 roku, a te budowane w ramach opcji – do końca 2023 roku. Zakup uzyskał częściowe dofinansowanie z funduszy UE w wysokości 285 milionów złotych.

Czytaj także: