Trójmiasto

Trójmiasto

Dwaj policjanci oślepieni wiązką lasera. 23-latek trafił do aresztu

23-latek usłyszał zarzut po tym, jak wiązką lasera oślepił dwóch policjantów z tczewskiej komendy. Obaj mają poparzone oczy. Podejrzany przyznał się, że używał lasera, ale - jak twierdzi - "jego zamiarem nie było skierowanie go bezpośrednio w stosunku do funkcjonariuszy". Jak mówią śledczy, osób poszkodowanych może być więcej. Sąd zadecydował o dwumiesięcznym areszcie dla mężczyzny.

Petarda niemal urwała dłoń starszemu mężczyźnie

W sylwestrową noc pogotowie ratunkowe w województwie zachodniopomorskim udzielało pomocy kilkaset razy. Kilkanaście zgłoszeń dotyczyło poparzeń i urazów po wybuchu petard. 70-latkowi petarda niemal całkowicie urwała dłoń, 8-latek trafił do szpitala z poparzoną klatką piersiową, a u 9-letniego chłopca po wybuchu petardy doszło do urazu głowy.

Magdalena Adamowicz o swoim udziale w WOŚP. "To będzie spacer taki, jak co roku robiliśmy z Pawłem"

Magdalena Adamowicz zapowiedziała swój udział w 28. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Będzie kwestowała na ulicach Gdańska, weźmie też udział w Światełku do Nieba. Rok temu właśnie tuż przed tym, zanim rozbłysły zimne ognie, Stefan W. zaatakował nożem jej męża, prezydenta miasta Pawła Adamowicza. - Tutaj nie chodzi o taki zwykły strach fizyczny, tylko o pewną barierę psychiczną - tłumaczy swoją decyzję.

Zawinięty w dywan przetrwał wojnę. Dominikanie znaleźli papieski parasol

Zawinięty w dywan i schowany pod Salą Duszpasterską w bazylice św. Mikołaja w Gdańsku. Liturgiczny parasol z 1928 roku, choć nie był używany, to "podkreślał więź świątyni z papieżem". Schowany został prawdopodobnie przed zajęciem Gdańska przez Armię Czerwoną w 1945 roku. Przetrwał wojnę. Teraz znaleźli go pracownicy podczas remontu.

Ciężarówka wbiła się w wiadukt. "Pękła opona"

Droga ekspresowa pod Pyrzycami (Zachodniopomorskie) była zablokowana po tym, jak ciężarówka wypadła z trasy i uderzyła w podporę wiaduktu. Na szczęście kierowcy nic się nie stało. Informację i film z miejsca kraksy otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód Superbohaterki pomalowały dzieci z onkologii. Teraz trafi na aukcję WOŚP

Na co dzień zakładają maski, peleryny i odwiedzają dzieci w szpitalach, hospicjach, czy ośrodkach wychowawczych. Tym razem postanowili pomóc inaczej. Członkowie Ligi Superbohaterów oddali swoje prywatne samochody w ręce małych pacjentów, którzy pomalowali je tak, jak tylko chcieli. Teraz jedna z Superbohaterek - Daria postanowiła oddać swoje wyjątkowe auto na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Kartki świąteczne dla samotnych. "Uśmiechu, zdrowia, szczęścia"

Ponad tysiąc świątecznych kartek trafi w tym roku do osób potrzebujących i samotnych w Szczecinie. Wszystkie są imienne i zrobione własnoręcznie. Organizatorzy akcji przekonują, że chcą wywołać uśmiechy na twarzach osób, które prawdopodobnie w inny sposób nie dostaną świątecznych życzeń.

Zaginiony helikopter odnaleziony kilometr od miejsca startu. "Niestety, pilot już nie żył"

- W lesie w okolicach miejscowości Wysoka Wieś policjanci znaleźli zaginionego mężczyznę i helikopter, którego od wczorajszego wieczora poszukiwaliśmy. Mężczyzna niestety nie żyje - poinformowała młodsza aspirant Anna Karczewska z ostródzkiej policji. W akcji poszukiwawczej uczestniczyli policjanci, strażacy i żołnierze. Policjanci prowadzą oględziny pod nadzorem prokuratora. Okoliczności wypadku badać będzie Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Pierwsze informacje otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Mówił, że trzeba zamknąć te dwa przejazdy, bo nie są bezpieczne". Na jednym z nich zginął

- Od jakiegoś czasu mówił, że trzeba zamknąć dwa przejazdy przez tory do naszej miejscowości, bo one nie są do końca bezpieczne - tak rozmowę z Januszem Dzięciołem wspomina Jerzy Czapla, sołtys Białego Boru. Kilka dni później były poseł zginął w jednym z tych miejsc. Andrzej Rodziewicz, wójt gminy Grudziądz podkreśla, że od zawsze był zwolennikiem zamykania "niestrzeżonych przejazdów". Teraz chce usunąć ten, na którym zginął Dzięcioł. Śledczy przesłuchali już bezpośredniego świadka wypadku.

"Tyle cierpienia, ile to dziecko doznało, sprawiło, iż nie miało już siły płakać"

Kiedy trzymiesięczny chłopiec trafił do szpitala w Elblągu, miał tak dużo złamań, że - jak mówili lekarze- nie miał już nawet siły płakać. Prokuratura Okręgowa w Elblągu oskarżyła 29-latka o usiłowanie zabójstwa syna. - Działał ze szczególnym okrucieństwem - przekazała Iwona Piotrowska z elbląskiej prokuratury. Mężczyzna oskarżony został także między innymi o znęcanie się nad matką dziecka i ich psem.

Brutalnie zabił pięcioletnią córkę. Miał wyjść na wolność, sąd zmienił decyzję

Mariusz L. brutalnie zabił w Gdańsku swoją 5-letnią córkę. Został uznany za niepoczytalnego. Po czterech latach Sąd Okręgowy w Bydgoszczy postanowił, że może wyjść z zamkniętego szpitala psychiatrycznego. Prokuratura złożyła wtedy zażalenie, a Sąd Apelacyjny w Gdańsku skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Teraz sąd zmienił decyzję i zadecydował, że mężczyzna będzie nadal leczony w zamkniętym zakładzie.