Młodzi mężczyźni postanowili pojechać rowerami z Warszawy do Władysławowa (województwo pomorskie). Niestety, wybrali drogę ekspresową S7, którą rowerami nie można się poruszać. Uzmysłowili im to policjanci.

Zadzwonił do starszej kobiety, powiedział, że jest policjantem. Przekazał, że jej córka ma koronawirusa i pilnie potrzebuje drogiej szczepionki, która musi być sprowadzona ze Stanów Zjednoczonych. Kobieta dała nieznajomemu kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dopiero później zorientowała się, że została oszukana.

W centrum Czerska (woj. pomorskie) pojawiły się mrożące krew w żyłach inscenizacje efektów wypadków spowodowanych przez pijanych kierowców. Organizatorzy chcą w ten sposób zadziałać na wyobraźnię uczestników ruchu.

Sześć osób spośród pracowników oddziału zakaźnego szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie ma koronawirusa, a kolejnych 12 czeka na testy. Szpital przyznaje, że ma ogromny problem z uzupełnieniem personelu.

Dwóch kolegów, którzy po alkoholu wybrali się na kajaki, musieli ze środka Jeziora Białe Augustowskie ratować policjanci. Mężczyźni wpadli do wody i nie byli w stanie wydostać się z niej samodzielnie. Policja po raz kolejny apeluje: zachowajmy rozsądek podczas wypoczynku nad wodą.

Najpierw wykryto koronawirusa u księdza z Klępicza (woj. zachodniopomorskie). Teraz okazało się, że inny kapłan, który odprawiał mszę w pobliskim Różańsku, również jest chory. Małopolski sanepid poinformował także o zakażeniu franciszkanina z Wieliczki.

Kąpielisko w Jastarni jest zamknięte z powodu zakażeń koronawirusem wśród ratowników. Jak przekazał pucki sanepid, już u 11 osób potwierdzono SARS CoV-2, a 20 jest w kwarantannie. Są to zarówno ratownicy, jak i osoby, które miały z nimi kontakt.

Zjechał na parking we Francji, bo się bardzo źle poczuł. O sytuacji poinformował swojego szefa w Polsce, a ten poprosił o pomoc policję. To kolejna w ciągu ostatnich kilku dni historia kierowcy tira będącego za granicą, do którego na czas dotarła pomoc wezwana z Polski. 

Pracownik urzędu szedł do pracy Bulwarem Nadmorskim, kiedy zauważył, że helskiemu Neptunowi czegoś brakuje. Od razu zgłosił to burmistrzowi, a ten policjantom. Na nagraniach z kamery monitoringu zauważyli, jak w nocy mężczyzna wszedł na pomnik i urwał przyrodzenie Neptuna. Towarzyszyły mu dwie kobiety. Zarzut usłyszał już 22-latek z Warszawy. Przyznał się.

Sanepid poszukuje osób, które w dniach 26-30 lipca były klientami znanej restauracji w Gdyni. Kelnerka z tego lokalu jest zakażona koronawirusem. - Raz nosiła maseczkę, a raz nie - mówi dyrektor gdyńskiego sanepidu. Już około 100 klientów restauracji objęto kwarantanną.

Spadła z pomostu wędkarskiego, na którym stała razem z mężem. Mężczyzna ruszył jej na pomoc. Razem z innymi wędkarzami wyciągnęli ją na brzeg. Niestety, mimo reanimacji kobieta zmarła.

Dziewczynkę do szpitala przywiózł jej ojciec, który po powrocie z pracy zauważył płaczące dziecko z obrażeniami ciała. Była z nią kompletnie pijana matka - opisują policjanci. Jak ustalili, 45-latka upuściła dziecko na schodach.

Ksiądz, który odprawiał msze w kilku miejscowościach w pobliżu Morynia (woj. zachodniopomorskie), jest zakażony koronawirusem. 120 osób objęto kwarantanną, wszystkim zostaną zrobione testy.

ORP Sokół wykonał 174 zanurzenia i przebył 26 tysięcy mil morskich. Dwa lata temu zakończył służbę w polskiej Marynarce Wojennej, ale to nie koniec jego kariery. - Przed okrętem drugie życie - adaptacja do muzealnej roli, eksponowanego w Gdyni, zabytku techniki i historii Marynarki Wojennej RP - informują pracownicy Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.

Wypadek na kąpielisku w Jastrzębiej Górze (Pomorskie). 25-latek z podejrzeniem urazu kręgosłupa trafił do szpitala. Miał skoczyć do morza na tak zwaną główkę.

Chłopiec wypadł przez okno na pierwszym piętrze bloku. Zabrało go pogotowie. - Jak się okazało w mieszkaniu, poza trzylatkiem, była jeszcze dwójka dzieci w wieku sześciu i 11 lat. Byli również opiekujący się nimi nietrzeźwi rodzice - informuje policja.

W poszukiwaniach 45-latka na kąpielisku w Sarbinowie (Zachodniopomorskie) służbom pomagali plażowicze, którzy utworzyli łańcuch życia. Po niecałej godzinie mężczyznę udało się znaleźć i wyciągnąć z wody. Niestety, mimo reanimacji nie udało się go uratować.

Na plaży w Kątach Rybackich w województwie pomorskim służby zostały wezwane do dwóch tonących osób. - Prawdopodobnie ojciec wszedł do wody po syna. Synowi udało się wyjść z wody, ojciec niestety został w tej wodzie. Później został wyciągnięty i, pomimo starań, nie udało się go uratować - mówi strażak.

Według ustaleń policji zmarły to prawdopodobnie starszy mężczyzna, który przyjechał na ryby.

Sześć osób ucierpiało w wypadku w okolicy miejscowości Błotno (województwo zachodniopomorskie).

Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 10 w Lisim Ogonie - poinformowali dyżurni Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu i Oddziału GDDKiA w Bydgoszczy. Droga w tym miejscu jest zablokowana.

Bydgoski sąd uznał, że Izabela Ch.-G. i Roman G., prowadząc hodowlę w rażąco złych warunkach, znęcali się nad zwierzętami. Kobieta ma spędzić rok w więzieniu, a mężczyzna osiem miesięcy.

Warmińsko-mazurska policja – ku przestrodze – opublikowała nagranie z potrącenia na pasach kobiety. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy, a poturbowana kobietę trafiła do szpitala. Funkcjonariusze apelują o zachowanie wyjątkowej ostrożności na drodze.

Dziadkowie w samochodzie przed sklepem zostawili pięcioletniego wnuka, bo nie chciał założyć maseczki. Zauważył go przechodzień, który wezwał policję i otworzył auto. W podkarpackim Strzyżowie z kolei kobieta przypadkowo zatrzasnęła swoje czteromiesięczne dziecko w aucie.

Sanepid w Pucku potwierdza, że u jednego z ratowników pracujących w Jastarni wykryto zakażenie SARS-CoV-2. Jego kolegów z pracy wysłano na kwarantannę. W efekcie jedno kąpielisko w tej nadmorskiej miejscowości jest całkowicie zamknięte. To pierwszy taki przypadek w Polsce.

Do rzeki Niezdobnej w Szczecinku (Zachodniopomorskie) wjechał suv marki Nissan. Jak ustalili policjanci, winne sytuacji miały być pierogi. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Do sądu wysłany został akt oskarżenia przeciwko osobom, które brały udział w organizacji koncertu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w styczniu 2019 roku w Gdańsku. Podczas tej imprezy dźgnięty nożem został prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

51-letni mężczyzna podejrzany o zabójstwo siostry i konkubiny trafi do aresztu na trzy miesiące - postanowił w czwartek sąd w Malborku. Mężczyzna jest też podejrzany o użycie przemocy wobec funkcjonariuszy dzień przed zabójstwem i znieważenie ich. 51-latek, zanim usłyszał zarzuty, trafił do szpitala z powodu przedawkowania alkoholu - miał ponad pięć promili.

Sanepid prosi klientów salonu meblowego w Szczecinie o niezwłoczny kontakt z miejscową Powiatową Stacją Sanitarno–Epidemiologiczną. Jak przekazała rzeczniczka stacji, w sklepie pojawiła się osoba z koronawirusem.