Ulewne deszcze towarzyszące monsunowi spowodowały powodzie w całym Pakistanie. Wezbrana woda zabiła co najmniej 150 osób i zalała wiele domów. Pakistańskie wojsko ewakuuje ludzi z zagrożonych miejsc.

W Pakistanie trwa pora monsunowa. Ulewne deszcze, które padają od dłuższego czasu zabiły ponad czterdzieści osób. Wielu poszkodowanych jest w stanie krytycznym.

Na południu Rumunii trwa walka z powodzią. Wezbrany Dunaj przerwał most, odcinając od świata wielu ludzi. Niestety w najbliższych dniach pogoda nie ulegnie poprawie.

W Chinach obfite opady deszczu spowodowały powodzie. Mokre podłoże wywołało też osuwiska. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła z 9 do 11. Ewakuowano prawie 40 tysięcy mieszkańców. Ponownie najbardziej ucierpiało miasto Chongqing.

Nawałnice, jakie odnotowano w Chongqing (miasto w środkowych Chinach), wywołały ogromne powodzie i osunięcia ziemi. Według lokalnych mediów osiem osób nie żyje, a 24 zaginęły.

Zakłócenia w ruchu kolejowym i zablokowane drogi w Szwecji i Danii to rezultat obfitych opadów deszczu oraz gwałtownych burz. Nawałnice przetoczyły się przez te skandynawskie państwa w nocy i w niedzielę przed południem. Na pomoc pasażerom zalanych aut wezwano ekipy nurków.

Ogromna powódź nawiedziła Bangladesz. Tysiące ludzi musiało opuścić swoje domy. Ewakuowanych zostało ponad 300 szkół. Nadmiar wody spowodował poważne straty w rolnictwie.

Setki mieszkańców zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów z powodu intensywnych opadów deszczu w Barranquilla w północnej Kolumbii. Jak podają lokalne media, obfity deszcz i burze zniszczyły wiele gospodarstw, a także samochody, parkingi i drzewa.

Podczas ostatnich nawałnic, które przetoczyły się nad stanem Illinois, w zaledwie godzinę spadło nawet 70 mm deszczu na metr kwadratowy. Woda zalała przedmieścia Chicago. Wielu mieszkańców musiało zmagać się z żywiołem, który zniszczył ich domy i samochody.

Ulewne deszcze dotknęły olbrzymie obszary w południowych i wschodnich Chinach. Setki tysięcy mieszkańców są zagrożone. Poziom wody na wielu ulicach wynosi dwa metry.

We wtorek tornada zaatakowały niektóre regiony Półwyspu Apenińskiego. Spowodowały one poważne straty materialne. W północnych Włoszech obfite opady deszczu doprowadziły do podtopień.

Podczas powodzi w Arizonie strażacy interweniowali wiele razy, ratując nie tylko ludzi. W akcji wspieranej przez helikopter wynieśli trzy psy oraz dwa koty. We wtorek hrabstwo Manicopa zostało dotknięte przez powódź. Woda zalała szkoły, biurowce oraz budynki mieszkalne.

Co najmniej 184 osoby zginęły na skutek powodzi w Nepalu i północnych Indiach. Jeszcze w niedzielny poranek informowano o nieco ponad 100. Nepal obawia się wybuchu epidemii cholery i innych zagrażających życiu chorób.

Pracownicy szpitala Dobry Samarytanin w stanie Nebraska (USA) przeżyli chwile grozy. Ulewne deszcze, które nawiedziły ten region, zalały placówkę. Woda wdzierała się przez okna, przewracając wszystko na swojej drodze.

Ulewne deszcze padały od soboty w południowo wschodnich Chinach w mieście Chongqing. Skutkiem opadów są podtopione domy i zniszczone uprawy. Wielu ludzi zostało odciętych od świata.

Obfite deszcze w Serbii oraz Bośni i Hercegowinie spowodowały liczne lawiny błotne. W wielu rzekach podniósł się poziom wody, zalewając domy i drogi. Na dotkniętych obszarach została przeprowadzona ewakuacja kilkudziesięciu osób.

Woda z rzeki Skat i dwóch zbiorników retencyjnych zalała w nocy z soboty na niedzielę miasto Mizija na północnym zachodzie Bułgarii. Zginęła jedna osoba. Bułgarskie MSW informuje o dziesiątkach zawalonych domów i setkach podtopionych.

Intensywne opady deszczu na północy Włoch doprowadziły do powodzi, w wyniku której zginęły cztery osoby, a 20 zostało rannych. Ofiary to uczestnicy dorocznego lokalnego festiwalu - poinformowały w niedzielę media.

W części prowincji Brabancja Walońska w Belgii we wtorek kolejny dzień padał ulewny deszcz. Zostawił po sobie podtopione ulice i piwnice. W niektórych miejscach stoi jeden metr wody. Wiele tuneli zostało zamkniętych. Strażacy otrzymali ponad dwieście zgłoszeń związanych z nawalnymi deszczami.

Woda zalewa centrum i południe Rumunii. Żywioł zabił już dwie osoby. Prócz zniszczonych dróg i budynków pojawił się jeszcze jeden problem - zapadnięte tory. W efekcie doszło do wykolejenia się pociągu. Sytuacja robi się coraz bardziej niebezpieczna, a rolnicy obawiają się o plony, które zostały w dużej mierze zniszczone.