Japonia

Japonia

"Choć minęło 10 lat, rany w sercu pozostały"

Najpierw zatrzęsła się ziemia, potem nadeszło tsunami, na koniec doszło do katastrofy elektrowni atomowej. Mija dekada od tragedii w Fukushimie. W całej Japonii modlono się za ofiary wydarzeń sprzed dziesięciu lat.

"Syndrom celibatu", czyli Japonia ma problem. Będzie wielki baby doom

Kraj Kwitnącej Wiśni usycha zamiast rozkwitać - kolejny rok z rzędu rodzi się tam rekordowo mało dzieci. Demografowie nie mają złudzeń - dziś Japończyków jest nieco ponad 126 milionów, ale w 2060 roku będzie ich już o jedną trzecią mniej. Będzie, bo co czwarty Japończyk przed czterdziestką deklaruje, że nigdy nie uprawiał seksu.