Japonia chce podnieść płacę minimalną o rekordową wysokość. Ma to pomóc gospodarstwom domowym o niskich dochodach, które zmagają się z inflacją i rosnącymi kosztami życia - podaje agencja Bloomberg.
Według Bloomberga panel doradczy ministerstwa pracy dąży do podniesienia krajowej średniej minimalnej płacy godzinowej o 31 jenów, czyli o 3,3 proc. Obecnie stawka godzinowa wynosi 930 jenów (ok. 7 dol. lub ok. 33 zł).
Podwyżka ma mieć miejsce jeszcze w tym roku podatkowym. Jeśli zostanie sfinalizowana, będzie to rekordowa podwyżka zarówno pod względem kwoty, jak i różnicy procentowej, odkąd rząd zaczął stosować stawkę godzinową jako punkt odniesienia w 2002 roku - podała agencja.
Płaca minimalna i inflacja w Japonii
Premier Fumio Kishida postrzega wzrost płac jako kluczowy czynnik napędzający wzrost, a jednocześnie dąży do bardziej sprawiedliwego podziału bogactwa. Płaca minimalna w Japonii rosła o co najmniej 2 proc. od 2013 roku, poza wyjątkowym 2020 rokiem, na który przypadł szczyt pandemii.
- Podwyższenie płacy minimalnej jest ważne z punktu widzenia inwestowania w ludzi – powiedział dziennikarzom zastępca szefa gabinetu Seiji Kihara przed podjęciem decyzji przez rządowy panel. Dodał też: - Mam nadzieję, że zostanie ona zwiększona w tempie odpowiednim dla ery nowego kapitalizmu.
- To skłoni firmy do przeniesienia presji kosztowej na konsumentów, zamiast oszczędzać na płacach i obniżać koszty produkcji - skomentował pomysł podwyżki płacy minimalnej ekonomista Takeshi Minami z Instytutu Badawczego Norinchukin. - Myślę, że to dobra rzecz w kraju takim jak Japonia, gdzie inflacja oparta na popycie pozostaje słaba. Rząd wysyła wiadomość do firm - dodał.
Jak dotąd inflacja bazowa w Japonii utrzymuje się powyżej celu banku centralnego (Bank of Japan - BOJ) na poziomie 2 proc., chociaż BOJ przewiduje, że do następnego roku fiskalnego ceny spadną poniżej tego poziomu.
Oprócz płacy minimalnej inne wskaźniki pokazują, że ogólnie tempo wzrostu płac pozostaje poniżej 3 proc. - podaje Bloomberg.
Według Rengo, największej organizacji zrzeszającej związki zawodowe, około 4900 związków zawodowych w Japonii zapewniło sobie 2,07 proc. wzrost średniej miesięcznej pensji w tegorocznych negocjacjach płacowych.
Jednak większość pracowników nie jest reprezentowana przez związki zawodowe w Japonii, ponieważ według ministerstwa pracy wskaźnik uzwiązkowienia w 2021 r. wyniósł 16,9 proc.
W przypadku wszystkich pracowników ogólne zarobki były o zaledwie 1 proc. wyższe w maju rok do roku, podczas gdy płace realne, skorygowane o inflację, spadły o 1,8 proc. Oznacza to, że inflacja osłabia siłę nabywczą ludzi, co może zaszkodzić konsumpcji - wyjaśnia Bloomberg.
Podwyżki płacy minimalnej pomagają gospodarstwom domowym, ale oznaczają również wyższe koszty dla firm - stwierdził Tsuyoshi Ueno, starszy ekonomista w Instytucie Badawczym NLI w Tokio. Powiedział, że jeśli firmy nie poprawią swojej produktywności, może to doprowadzić do redukcji godzin pracy w niepełnym wymiarze godzin, a niekoniecznie do pozytywnego wzrostu gospodarczego.
Źródło: Bloomberg
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock