Jak zauważyły władze, w mieście często pojawiają się małpy, a ich wybuchy agresji nie są niczym zaskakującym. Nigdy jednak nie zdarzały się w takim natężeniu.
Nieprawidłowe działania ochroniarzy dały zamachowcowi możliwość zastrzelenia byłego premiera Japonii Shinzo Abego - wynika z analizy Reutersa i słów ekspertów, z którymi rozmawiała agencja. Japońska policja prowadzi kontrolę w tej sprawie.