Taro Kono to japoński minister odpowiedzialny za program szczepień przeciw COVID-19.

Chodzi o 150 milionów jenów czyli równowartość ponad 5 milionów złotych.

Co oznacza, że ustąpi również ze stanowiska szefa rządu.

Informują japońskie media.

Drugi w hierarchii Fumio Tanoue usłyszał we wtorek wyrok dożywocia.

W rezultacie wybuchu podwodnego wulkanu około 1,2 tysiąca kilometrów na południe od Tokio utworzyła się nowa wyspa - podała we wtorek agencja informacyjna Kyodo. Odkrycia dokonała w niedzielę Japońska Straż Przybrzeżna.

Z powodu intensywnego deszczu w Japonii doszło do ogromnych powodzi. Zginęła co najmniej jedna osoba, a dwie uznaje się za zaginione w wyniku zejścia lawiny błotnej. Ewakuowano pięć milionów mieszkańców. Meteorolodzy ostrzegają, że najbliższe dni nie przyniosą poprawy pogody.

Panamski masowiec Crimson Polaris przełamał się u wybrzeży japońskiej prefektury Aomori. To spowodowało wyciek ropy do morza. Ponad dwudziestoosobową załogę statku udało się uratować.

Rannych zostało dziewięć osób.

Wiceminister spraw zagranicznych Japonii Takeo Mori wezwał do siebie ambasadora Rosji.

Andrzej Duda weźmie też udział w ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich.

USA wspólnie z Unią Europejską, NATO i Japonią oskarżyły Chiny o przeprowadzenie ataku hakerskiego.

Doroczny raport ministerstwa obrony w Tokio.

Trzy osoby zginęły, a około 80 wciąż jest zaginionych po osuwisku i lawinie błotnej, które pojawiły się w nadmorskiej miejscowości Atami w Japonii. Przyczyną katastrof były intensywne opady deszczu. Prognozy na kolejne dni nie są optymistyczne.

Ulewne deszcze spowodowały, że w japońskim mieście Atami zeszła lawina błotna. Wciąż trwają poszukiwania ocalałych osób, ale działania ratownicze utrudniają warunki pogodowe.

Wskutek zejścia lawiny błotnej w środkowej części japońskiej wyspy Honsiu zaginęło co najmniej 20 osób - poinformował Reuters, cytując lokalne media. Ulewne opady deszczu nawiedzają Japonię od początku tego tygodnia. Wydano nakazy ewakuacji.

Kraj znajduje się obecnie na 11. miejscu w rankingu ONZ.

W piątek myśliwi zastrzelili niedźwiedzia brunatnego, który grasował po japońskim mieście Sapporo. Zwierzę wdarło się do bazy wojskowej i raniło cztery osoby. Wśród nich byli między innymi żołnierz i dwie starsze osoby.

Japoński wykładowca z tokijskiego Uniwersytetu Nihon dotarł do dokumentów mówiących o ostatnich chwilach premiera Japonii Hidekiego Tojo.