Czarno na białym

Czarno na białym

Prawo dla zdrowia

Rodzice, którzy nie zaszczepili po urodzeniu córki i stanęli właśnie przed sądem. Sprawa z Inowrocławia jest głośna i o tyle wyjątkowa, że rodziców pozwał lekarz - z pominięciem całej procedury z Sanepidem, który to wprawdzie coraz częściej wnioskuje o kary finansowe dla opiekunów, ale... jak pokazują statystyki - nie jest to zbyt skuteczna metoda - Rafał Stangreciak.

Dar życia

Dyskusja o lekach dla osób po przeszczepach to gorący temat z ostatnich dni. Są jednak i takie problemy, które transplantologom przeszkadzają od lat. To sprawia, że z jednej strony mamy co prawda znaczące sukcesy w tej dziedzinie, ale z drugiej strony są statystyki, które wyglądają w ostatnich latach coraz gorzej. Przeszczepów ratujących życie przeprowadza się u nas mniej niż jeszcze trzy lata temu - więcej za to osób na ratunek czeka. Dlaczego tak się dzieje? Sprawdził Tomasz Marzec.

Lekarz bez granic

Wszystkim niestety zapewne jeszcze długo transplantolodzy nie będą mogli pomóc - "Czarno na białym" pokażemy lekarzy przeprowadzających operację, których nie podjął się nikt wcześniej. Wkraczają do akcji, gdy inni nie widzą już nadziei. To specjaliści z zespołu chirurgii rekonstrukcyjnej gliwickiego Centrum Onkologii. Najgłośniej było o nich kiedy przeprowadzili pierwszy w Polsce przeszczep twarzy - co warto podkreślić - przeszczep uznany za najlepszy na świecie zabieg rekonstrukcyjny w 2013 roku. O ich kolejnych, także tych planowanych, przełomowych zabiegach Igor Sokołowski.

Życie po przeszczepie

Historie ludzi, którzy tracili już nadzieję na normalne życie i tych, którzy nadzieję przywracają. Transplantolodzy oraz historie ich pacjentów, czyli to z czego polska medycyna na pewno może być dumna. I to bardzo. A jeden z ostatnich tego dowodów to operacja przeprowadzona przez Adama Domanasiewicza. To jeden z dziewięciu polskich specjalistów chirurgii ręki, nazywany "chirurgiem od spraw niemożliwych" albo "człowiekiem przyszywającym ręce". Dotąd "przyszywał" je u osób, które ręce traciły na przykład w wypadkach. Pół roku temu, po raz pierwszy zrobił to u osoby, która bez ręki się urodziła. To pierwsza taka transplantacja na świecie, a pacjent już rusza palcami - Magdalena Raczkowska-Kazek.​

Cena życia

Taka udana transplantacja - to jednak nie koniec leczenia dla pacjenta. Do końca życia musi przyjmować leki immuno-supresyjne, mówiąc prościej - preparaty zapobiegające odrzuceniu przeszczepionego organu. To bardzo drogie, ale refundowane dotąd przez państwo leki. No właśnie - dotąd, bo zmieniają się zasady i w ramach oszczędności - państwo przestaje refundować oryginalne leki i proponuje pacjentom tańsze zamienniki. Lekarze nie mają wątpliwości - są rzeczy, na których oszczędzać nie wolno i to jest jedna z nich. Dlaczego? O tym Jacek Tacik.

Speckomisja

Ustawy reprywatyzacyjnej jak nie było, tak nie ma i nic nie wskazuje, że będzie. Zamiast tego Prawo i Sprawiedliwość powołało komisję weryfikacyjną. Ma ona wziąć pod lupę przypadki kontrowersyjnych zwrotów mienia, choć na razie ona sama budzi duże kontrowersje. Uprawnienia ma ogromne, z odebraniem nieruchomości włącznie, ale ma też mocno polityczny skład i jest obawa, że zamiast rozliczania dzikiej reprywatyzacji, będzie dzika weryfikacja. Skąd te obawy?

Na lodzie

Nie byłoby dzikiej reprywatyzacji, gdyby była ustawa o reprywatyzacji, ale przez 28 lat wolnej Polski żaden z rządów nie był w stanie jej uchwalić. Jesteśmy ostatnim krajem w Europie bez takich przepisów, za to z bardzo długą kolejką osób, które chcą zwrotu majątku. Nie chodzi już o handlarzy roszczeniami, ale o dawnych właścicieli lub ich spadkobierców. To blisko osiem tysięcy rodzinnych historii. Jak wygląda ta walka o prawo własności i dlaczego toczący ją ludzie czują się oszukani przez państwo?

Cienie afery

Historia dwóch wysokich rangą urzędników, którzy - w imieniu Ratusza - decydowali o zwrocie nieruchomości m.in. wyjątkowo cennej działki przy Pałacu Kultury i Nauki. Ta sprawa skończyła się wielką medialną aferą, ale przy okazji wyszły na jaw też inne kontrowersje. Okazało się, że w kwestii reprywatyzacji obaj panowie mieli większe uprawnienia niż ich szef w biurze nieruchomości, a mimo to nawet w Ratuszu mało kto ich kojarzył. Dziś obaj mają zarzuty. Jeden z nich jest w areszcie razem z rodzicami, którzy też są zamieszani w dziką reprywatyzację.

Miasto prywatne

Człowiek, którego widziało niewielu, ale słyszeli o nim chyba wszyscy, którzy interesują się losem przejmowanych w stolicy kamienic. Jego nazwisko pojawia się przy ponad 80 z nich. Prawa do jednej kupił za 50 złotych. Kim jest mężczyzna, który uważa, że spora i cenna część Warszawy należy właśnie do niego?

Niewygodna ekspertyza w sprawie skrzydła tupolewa

Film rządowej podkomisji smoleńskiej prezentowany w ostatnią rocznicę katastrofy przedstawiał wiele informacji, ale nie przedstawił pełnych wniosków z kluczowego badania. Nasz reporter dotarł do analizy naukowców Wojskowej Akademii Technicznej. Ich wniosek jest prosty: prezydencki tupolew po stracie części skrzydła nie był w stanie dalej lecieć. Co zastanawiające, mimo że ta ekspertyza powstała na zlecenie podkomisji smoleńskiej, wnioski przedstawione przez nią we wspomnianym filmie były dokładnie odwrotne. Czy dlatego właśnie ministerstwo obrony w ostatniej chwili odwołało planowaną konferencję na WAT? O tym Piotr Świerczek.

Berczyński wysadzony

Ten kontrowersyjny film osobiście prezentował ówczesny szef podkomisji smoleńskiej Wacław Berczyński - ten sam, który twierdził, że wykończył przetarg na Caracale. Zaufany człowiek ministra Macierewicza zarówno w sprawie śmigłowców, jak i katastrofy prezydenckiego samolotu pozostawia wiele niejasności i niedopowiedzeń, po czym wyjeżdża z kraju. I co ciekawe, nawet ministerstwo obrony nie wie kiedy wróci, choć przecież wciąż jest w rządowej podkomisji. Czy w ogóle wróci? O tym Dariusz Kubik, któremu udało się skontaktować z Wacławem Berczyńskim.

Fakty i emocje. Co było przyczyną śmierci pasażerów tupolewa?

Cyprian Jopek przedstawia nieujawniane dotąd wyniki sekcji pierwszych ekshumowanych ciał. Dziewięciu ciał, które polscy biegli przebadali rok po katastrofie. W pewnej kontrze do tych wielkich emocji, jakie towarzyszą obecnym ekshumacjom, te wyniki dają jasną odpowiedź na pytanie, co było przyczyną śmierci pasażerów. Pytanie, na które prowadzący śledztwo prokurator Pasionek nie chce odpowiadać - choć o samych ekshumacjach mówi dużo i to z szokującymi niekiedy detalami.

Wszystko może?

Historia wójta Pcimia, który został szefem energetycznego giganta. Daniel "wszystko mogę" Obajtek - jak tytułuje go sam prezes Kaczyński - to przykład rzeczywiście spektakularnej kariery, której nie zaszkodziło nawet to, że Obajtkiem zajmują się organy ścigania. Chodzi o łapówkę i wyłudzenie - są zarzuty. Ale nie o zasadność zarzutów chodzi, a o to, że przy wyborze na prezesa spółki skarbu państwa Obajtek nie poinformował, że toczy się wobec niego takie postępowanie, które ten wybór blokuje. A przepisy mówią o tym jasno - twierdzą prawnicy, z którymi rozmawiał Piotr Świerczek. Sam Obajtek - interpretuje je jednak inaczej.

PiS-owski potop

Trudno stawiać zarzut, że rządzący mianują na wysokie stanowiska ludzi zaufanych - ale gdy jest zaufanie, a nie ma kompetencji - wtedy zaczyna się problem kolesiostwa, partyjnych nominacji i rozdawania państwowych posad. A miało być inaczej - jak osobiście obiecywał w kampanii wyborczej prezes Kaczyński. Co znaczy to inaczej - "Czarno na białym" pokazuje przykład jednej z największych spółek energetycznych w kraju. Przez jakiś czas pracował też dla niej Bartłomiej Misiewicz - symbol PiS-owskiego skoku na stołki. Symbol, którym - według opozycji - może być też sama Energa. Dlaczego? O tym Arkadiusz Wierzuk.

Gruba ryba

Historia bydgoskich zakładów Nitro-Chem - tam w ramach "dobrej zmiany" - prezesa z ponad 20-letnim doświadczeniem w branży chemicznej - zastąpił również fachowiec. Wybitny specjalista od rzadkich gatunków ryb i zakładania akwariów - jak akwarysta został grubą rybą w zbrojeniówce. O tym Rafał Stangreciak.

Koledzy sędziego

Lech Morawski to jeden z najbardziej kontrowersyjnych sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Swoim niedawnym wystąpieniem w Oksfordzie zszokował nawet tych, którzy są pełni uznania dla jego bogatego prawniczego i naukowego dorobku. Kompromitacja - tak teraz mówią jego bliscy współpracownicy z uniwersytetu w Toruniu. Konsternacja - dodają niektórzy, choć inni uważają, że można było się tego spodziewać. Arkadiusz Wierzuk.

Głos sędziego

Profesor Morawski, który sam oskarża. Na słynnej już konferencji w Oksfordzie zarzucił polskim sędziom, i to tym na najwyższych stanowiskach, korupcję, twierdząc, że są na to bezdyskusyjne, jak się wyraził, dowody. Choć mijają trzy tygodnie, dowodów brak. Brak też reakcji prokuratury na takie publiczne doniesienie. To o tyle zaskakujące, że szef tej prokuratury i minister sprawiedliwości zarazem, Zbigniew Ziobro, tyle mówi o patologii w sądach i potrzebie jej zwalczania. Powołał nawet specjalny zespół śledczych, który takie przypadki ma badać. Dlaczego nawet nie zainteresowali się oskarżeniami profesora Morawskiego? O tym Artur Warcholiński.

Wypadek sędziego

Wraca sprawa niewyjaśnionego wypadku drogowego z udziałem Lecha Morawskiego. Profesor nie ucierpiał, ale kierowca drugiego auta został poważnie ranny. Morawski uważa, że nie on jest winy, ale prokuratura dostała właśnie kolejną ekspertyzę, w której biegli kolejny raz stwierdzają, że to właśnie on ponosi odpowiedzialność. Takich wypadków, jak ten, codziennie są tysiące. Dlaczego ta sprawa ciągnie się już dwa lata? Czy sędzia Morawski może stanąć przed sądem? O tym Jacek Tacik.

Odkopani bohaterowie

Łączka i poszukiwanie szczątków bohaterów pomordowanych przez organy bezpieczeństwa w więzieniu na Mokotowie. Przez 60 lat byli wrzuconymi do dołów anonimowymi numerami. Część odzyskała już tożsamość, na wielu nadal czekają rodziny. Bo to one, podobnie jak pracownicy IPN, robią wiele żeby wreszcie, w pewnym sensie, odzyskać członków rodziny. Trudno opisać uczucia i emocje jakie im towarzyszą, Magdalena Gwóźdź rozmawiała z nimi o latach oczekiwania i nadziei na sprawiedliwość.

Strażnik pamięci

Ofiary stalinowskich zbrodni, które były anonimowo i potajemnie chowane na tak zwanej Łączce, czyli części Cmentarza Powązkowskiego. To właśnie tam prowadzone są poszukiwania ich szczątków, i przywracane są im imiona i nazwiska. Brygida Grysiak rozmawiała z profesorem Krzysztofem Szwagrzykiem nie tylko o hołdzie oddawanym Żołnierzom Wyklętym, ale i politycznych próbach wykorzystywania ich legendy. Profesor, po raz pierwszy, zdradził też marzenie związane z trwającymi właśnie pracami.