Blisko Ludzi

Blisko Ludzi

Rodzina szykowała pogrzeb, a kobieta oddychała

Piątek, 19 lutego Rodzina pani Heleny już przygotowywała pogrzeb. Śmierć kobiety stwierdziła bowiem wezwana do domu lekarka. Okazało się jednak, że pani Helena żyje, a lekarka która stwierdziła zgon… pracuje od kilkudziesięciu godzin.

Zawiódł sprzęt, trzylatkę ocaliła determinacja

Środa, 17 lutego W trakcie skomplikowanej operacji w jednym z łódzkich szpitali doszło do awarii sprzętu do dializy. Kolejny, pożyczony, też odmówił posłuszeństwa. Życie operowanej trzylatki udało się uratować dzięki pomocy fundacji, która zakupiła nowy sprzęt dla szpitala. - Nie mogło się nie udać, bo dziecko mogłoby umrzeć - mówi jeden z lekarzy.

Jaja w sądzie - koniec sprawy

Poniedziałek, 15 lutego Koniec sporu o jaja w podróży. Właściciel kurzej fermy spod Raciborza ma powody do świętowania – okazało się, że do przewozu swoich jaj nie potrzebuje żadnej licencji, bo działa na podobnej zasadzie co rolnik wiozący zboże na skup. Po latach sporu z Inspekcją Transportu Drogowego, farmer czeka więc na zwrot dziesięciu tysięcy złotych niesłusznie nałożonej grzywny.

Mieszkanie ze snów. W kinie

Piątek, 12 lutego Państwo Kalinowscy to starsze małżeństwo, które słynie ze swojego zamiłowania do kina. Ich dom w grudniu został przeznaczony do rozbiórki. Staruszkowie jednak już się tym nie martwią. Miasto zaproponowało im mieszkanie marzeń - mieszkanie w kinie. Problem jest jeden - lokum nadaje się do generalnego remontu.

Dzieci uratował sąsiad, rodzice je stracą?

Czwartek, 11 lutego W Rostkowie pod Płockiem nieomal doszło do wielkiej tragedii. Matka trójki małych dzieci na kilkanaście minut wyszła do sklepu, pozostawiając je bez opieki. W tym czasie w domu wybuchł pożar. Dzieci z płonącego budynku w ostatniej chwili wyprowadził sąsiad. Oprócz strat materialnych, rodzice maluchów mają teraz większy problem: uratowane przez bohaterskiego mężczyznę pociechy może im teraz odebrać sąd.

Dzieci do szkoły nie chodzą. "Zawsze śpią"

Środa, 10 lutego Kilkuletnie dzieci unikają szkoły, a rodzice o ich wykształcenie się nie martwią. Nauczyciele czują się bezradni. Trójka rodzeństwa w wieku szkolnym ze wsi Dąbrowa niedaleko Szczytna w szkole od początku roku była zaledwie kilka razy.

Sąsiad zgwałcił 10-latkę?

Wtorek, 9 lutego Rozległe siniaki, zadrapania, pęknięta czaszka - z takimi obrażeniami do jednego ze szczecińskich szpitali trafiła w poniedziałek wieczorem 10-letnia Sylwia. Okazało się, że została też zgwałcona. Policja potrzebowała kilku godzin, by złapać tego, kto jej to zrobił. Był sąsiadem swojej ofiary. Mężczyzna już usłyszał zarzuty. Grozi mu dożywocie. - Jego mama była moją najlepszą koleżanką - mówi dziś Alicja W., matka zgwałconej dziewczynki.

"Zapieprza jak każdy z nas"

Poniedziałek, 8 lutego Bartek Kędzierski urodził się bez ręki, ale piłkę kopie tak, jak w pełni zdrowy chłopak. Trenerzy wróżą mu sukces. Ostatnio młodym napastnikiem zainteresował się trener narodowej reprezentacji młodzieżowej i powołał Bartka na zgrupowanie kadry U-18.

Burmistrz z zarzutami jazdy po pijaku wrócił do pracy

Poniedziałek, 8 lutego Pod koniec ubiegłego roku burmistrz Łaskarzewa niedaleko Garwolina (mazowieckie) spowodował wypadek prowadząc samochód pod wpływem alkoholu. Tak twierdzi prokuratura. Śledczy dodają, że rozbił auto, w którym siedziała dwójka małych dzieci i pobił policjantów. Po dwóch miesiącach odpoczynku gospodarz miasta wrócił do pracy. I nie widzi w tym nic złego.

Przemisia ciągle szuka domu

Piątek, 5 lutego Niemało już napsociła niewyspana niedźwiedzica z okolic Przemyśla, która zamiast lasu wybrała ludzkie zabudowania. Teraz domem niedźwiedzicy jest klinika w Przemyślu, ale w Gołuchowie już dla niej szykują specjalną historyczną gawrę.

O jedną kładkę za daleko

Piątek, 5 lutego Rolnik z przygranicznej wsi Jarnołtów chcąc ułatwić sobie życie, zbudował mostek-kładkę nad granicznym strumykiem. Cztery betonowe kręgi, które posłużyły za elementy konstrukcyjne, stały się przyczyną międzynarodowej afery.

500 zł za "k..." w polu

Piątek, 5 lutego Pewien rolnik o północy wracał do domu przez pola. Gdy zatrzymała go policja, dowiedział się, że jest winny państwu 500 złotych. Tyle wynosił mandat za przeklinanie w miejscu publicznym. Kiedy padło obrazoburcze słowo, nie wiadomo.

Butelki lecą z okien. Dozorca chodzi w kasku

Wtorek, 2 lutego Od kilku dni mieszkańcy jednego z bloków na warszawskim Służewiu boją się wychodzić z domu. Dozorca chodzi nawet w kasku. Wszystko przez tajemniczego "bombera", który z ukrycia, z wysokości zrzuca butelki. I sieje tym postrach.

Irasiad ma następcę

Piątek, 29 stycznia - Teraz mam dojrzałego psa ratowniczego. Pojechałem z młokosem, który tam dopiero otrzaskał się na polu walki – mówi właściciel Kalego. Trzyletni owczarek niemiecki to jeden z dziewięciu psów poszukiwawczo-ratowniczych, które z polską grupą strażaków były na Haiti.

Urzędnicy: zrujnować mieszkanie, inaczej nici z zamiany

Środa, 27 stycznia Gdy Andrzej Dęboski wprowadzał się do mieszkania komunalnego, przedstawiało ono obraz nędzy i rozpaczy. Po latach własnym sumptem zrobił z niego prawdziwy dom. Teraz, gdy chce się z niego wyprowadzić, urzędnicy każą mu doprowadzić je do "stanu pierwotnego".

Kalendarz imprez urzędników. Nikt miał tego nie widzieć

Poniedziałek, 25 stycznia Pracownicy ostródzkiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej na pewno lubią swoją pracę. Mają czas na zabawę, relaks i zagraniczne wycieczki. Pamiątką po tych wojażach jest wydany do użytku wewnętrznego kalendarz ze zdjęciami z suto zakrapianych imprez. Wydawnictwo zostało sfinansowane ze środków funduszu socjalnego MOPS-u i nikt postronny nie miał go zobaczyć.

Emeryckie życie bez fitnessu

Piątek, 22 stycznia Dla pań Marii i Ewy z Bydgoszczy fitness stanowił ważną część emeryckiego życia. Obie mają dużo wolnego czasu, ale chcą go wykorzystywać z pożytkiem. Dlatego od dwóch lat uczęszczały na zajęcia fitness. Nagle zostały jednak na lodzie, bo właściciele klubu, choć wzięli pieniądze za kolejny miesiąc ćwiczeń, siłownię zamknęli.

Myślał, że strzela do psa. Zabójca osiołka złapany

Środa, 20 stycznia Policji udało się ustalić, kto zastrzelił osła norweskiej pary, która podróżując od 28 lat po świecie, zatrzymała się w Polsce. Władze i mieszkańcy Golubia-Dobrzynia, gdzie zatrzymali się Norwegowie, podkreślają, że była to sprawa honoru. Wojciech K. usłyszał już zarzut zabicia zwierzęcia. Grozi mu za to kara do roku więzienia. Jak się tłumaczy?

Pijany personel. Zwłoki rzucane na podłogę. "Jak mebel"

Wtorek, 19 stycznia Pijany personel, zwłoki pozostawione na noc w pomieszczeniu przemysłowym - tak wyglądała praca personelu Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, które zajmuje się transportem zmarłych z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Do filmu, na którym widać pijanych pracowników LPGK, dotarli dziennikarze Radia Wrocław.

Ciężarna: jestem odcięta od świata

Poniedziałek, 18 stycznia Pani Gabriela jest w dziewiątym miesiącu ciąży i od pięciu dniu próbuje sobie radzić bez prądu. W podobnej sytuacji jest kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Śląska i Małopolski. Życie w małych miejscowościach zamiera, a energetycy rozkładają ręce: wciąż są nowe awarie.