Blisko Ludzi

Blisko Ludzi

"Może tam jeszcze zajrzę. Ale czy chcę to widzieć?"

Piątek, 21 maja Do redakcji TVN24 dodzwonił się z telefonu kolegi. Gdyby nie on, nie wiadomo jak mogłaby skończyć się ta historia. Ale i dzisiaj o happy endzie trudno mówić. Dwie koszule, kurtka, całkowicie zalany dom i dwie maszynki do golenia, które dostał w ośrodku pomocy - to wszystko, co powódź zostawiła Stanisławowi Rękasowi. Teraz próbuje to opisać. Ciągle na lekach uspokajających.

"Doktor Kasia" od powodzi

Czwartek, 20 maja Razem z wielką wodą przyszły wielkie problemy. Ludzie, przeważnie starsi, zostają bez leków czy opieki specjalistów. W Chełmie Śląskim pomaga im lokalna weterynarz, która nie zważając na swoją specjalizację chodzi od domu do domu i robi co może, by pomóc potrzebującym.

"Worki jak z karabinu"

Środa, 19 maja Jeden worek napełnia w pięć sekund, w ciągu godziny potrafi ułożyć wał długości 100 metrów i wysokości pół metra. Twórcy maszyny, która bardzo usprawnia pracę strażaków, pomagają powodzianom.

Setka wyzwisk na godzinę

Poniedziałek, 17 maja 239 nieodebranych połączeń w ciągu kilku godzin - taką informacje ujrzała pani Beata na wyświetlaczu swojego telefonu komórkowego. A większość z nich dotyczyła niemoralnych propozycji i wyzwisk pod jej adresem. Pani Beata stała się ofiarą stalkingu - uporczywego telefonicznego dręczenia. W Polsce nie jest ono formalnie przestępstwem, więc do tej pory pomocy nie otrzymała.

"Pies gryzł bez opamiętania". Szukają właściciela

Piątek, 14 maja Wciąż nie wiadomo do kogo należy pies, który pogryzł 6-letniego Irka z Żywca. Zwierzę przebywa obecnie w schronisku, a chłopiec powoli dochodzi do siebie. Policja poprosiła mieszkanców miasta o pomoc w poszukiwaniach.

Wojna w puszczy. "Będziemy topić w tym bagnie"

Czwartek, 13 maja W Puszczy Białowieskiej od 15 lat trwa wojna. Po jednej stronie są pracownicy leśni, a po drugiej - ekolodzy. O tym, że bywa nieraz gorąco, świadczy nagranie, w którym pracownik leśny grozi przyrodnikowi, że... utopi go w bagnie.

Lekarz ZUS: "Idź pajacu jeden, już idź"

Środa, 12 maja Badanie przed komisją lekarską może być bardzo nieprzyjemne. Przekonał się o tym pan Leszek, który z uszkodzonym kręgosłupem ubiegał się o świadczenia ZUS. - Idź pajacu jeden, już idź… Idź - usłyszał od badającego go lekarza.

21 godzin pracy w żałobną niedzielę

Poniedziałek, 10 maja W niedzielę 11 kwietnia prawie cały kraj pogrążył się w żałobie po katastrofie prezydenckiego samolotu. Wiele sklepów sieciowych zamknęło swoje drzwi na ten dzień. Jednak w Tczewie otwarty był na przykład sklep sieci Polo-Market w Tczewie. Jego pracownicy tego dnia musieli pracować nawet 21 godzin bez przerwy.

Dziecko poparzone "Kretem" już przytomne

Piątek, 7 maja 2,5 letni Adrian, który miesiąc temu w sklepie w Stargardzie Szczecińskim połknął żrący preparat do czyszczenia rur kanalizacyjnych czuje się już lepiej. Dziecko co prawda wciąż jest w szpitalu i ma poparzony przełyk i usta, ale ale po wybudzeniu ze śpiączki farmakologicznej oddycha już samodzielnie.

Awantura o prąd

Czwartek, 6 maja Przepychanki z ochroną, tłum rozemocjonowanych klientów, wielogodzinne kolejki, nerwy, sprzeczne informacje - to od kilku dni codzienność biura obsługi klientów firmy Enion w Częstochowie. Wszystko dlatego, że dostawca energii postanowił zmienić system naliczania przedpłaty za zużycie prądu.

Nie mogą uwierzyć, że zabił

Środa, 5 maja Dramat w Pile - kobieta odkryła w mieszkaniu zwłoki 12-letniej córki. O zabójstwo podejrzany jest jej o trzy lata starszy brat. 15-letni Krystian H., prawdopodobnie po nieudanej próbie samobójczej, trafił do szpitala. O tym, że jego siostra została zabita, świadczą liczne obrażenia na jej ciele.

Ksiądz oskarzony o pedofilię. Parafianie: Niemożliwe

Wtorek, 4 maja Ksiądz Roman J. z Małej dostał zarzuty za molestowanie seksualne trzech dziewczynek oraz o "doprowadzenie jednej z nich do obcowania płciowego". Duchowny został aresztowany na trzy miesiące i już przyznał się do jednego zarzutu, ale parafianie wciąż nie wierzą w jego winę.

Za stara na pomoc?

Piątek, 30 kwietnia Barbara Gronkowska z trudem chodzi o kulach. Od lat zabiega o dofinansowanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych na zakup wózka o napędzie elektrycznym. Bezskutecznie, bo jak tłumaczą urzędnicy jest już zbyt stara i za mało aktywna.

Wyścig po śmierć

Piątek, 30 kwietnia Na skrzyżowaniu w Łodzi dwa pędzące BMW uderzyły w spokojnie przejeżdżającego Forda. Jedno z nich zostało odrzucone na latarnię i stanęło w płomieniach. Na miejscu zginął 21-letni kierowca. Policja bada szczegóły wypadku i prosi świadków o pomoc. Ci twierdzą, że to były wyścigi.

"Chłopczyk. Około dwóch lat"

Piątek, 30 kwietnia "Chłopczyk. Około dwóch lat". Taki napis widnieje na nagrobku dziecka, którego historia poruszyła całą Polskę. Kilkuset mieszkańców Cieszyna pożegnało dziś chłopca, którego ciało znaleziono półtora miesiąca temu w stawie i którego opiekunów do dziś nie udało się znaleźć.

Policjant groził, że zabije

Czwartek, 29 kwietnia - Powiedz mi, czy ja mam ci wyj... w czerep, k...? Na ch... łazisz do mojego domu? K..., czy ja mam cię k... tu zastrzelić? Takie pytania usłyszał od policjanta pan Andrzej, który chciał załatwić sprawę na komisariacie. Problem w tym, że ponieważ tam funkcjonariusza nie zastał, poszedł do niego do domu. W małej miejscowości Bysław w kujawsko-pomorskiem, gdzie się to wydarzyło, aż huczy o tej sprawie.

Uwięzieni na własnym podwórku

Środa, 28 kwietnia Od krajowej drogi numer 4 dom państwa Szpylmów miał oddzielać dźwiękochłonny ekran. I oddziela, ale od zmodernizowania drogi ich podwórko przypomina ciemne więzienie, z którego wyjątkowo trudno się wydostać.

Tajne akta w lesie

Wtorek, 27 kwietnia Tajne akta nie w archiwum a w lesie pod Szczecinem. Takiego znaleziska dokonał przypadkowy człowiek, spacerujący po lesie. Policja nie ma pojęcia, kto próbował spalić dokumenty w lesie.

Szpital nie przyjął pacjenta z podejrzeniem zawału

Wtorek, 27 kwietnia Pacjent z podejrzeniem zawału nie otrzymał pomocy bo... nie przyjechał do szpitala karetką. Jego syn musiał wezwać pogotowie, by przewieziono chorego kilka metrów - spod oddziału ratunkowego w Krasnymstawie na podjazd karetek w tym samym szpitalu.

14,5-latek za młody na leczenie stwardnienia rozsianego

Piątek, 23 kwietnia U 14,5-letniego Filipa niedawno zdiagnozowano stwardnienie rozsiane (w skrócie SM). Chłopiec powinien przyjmować intereferon - lek, który spowalnia rozwój choroby. Narodowy Fundusz Zdrowia nie chce jednak płacić za terapię tak młodej osoby.