Bohaterowie tej komedii o Polakach nie kradną samochodów. Siedzą w mieszkaniu w betonowym bloku w Zabrzu przed starym TV z antenką i przed gierkowską meblościanką. Chleją, palą, niewiele robią, dużo mówią. Są nieszczęśliwi, bo nie mogli dowieść, że to oni wynaleźli muzykę pop. Taki wizerunek Polaków pokazuje niemiecki program telewizyjny "Der Popolski Show".