Polska chce karać ukraińskich urzędników za to, że przestrzegają prawa własnego kraju - oświadczył prezes Instytutu Pamięci Narodowej Ukrainy Wołodymyr Wiatrowycz. Ocenił, że w relacjach z Kijowem Warszawa "chce pójść nawet dalej niż Rosja". Jest to odpowiedź na słowa szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego, który powiedział w czwartek, że osoby o skrajnie antypolskim stanowisku nie wjadą do Polski.