Fala brutalności, przemocy i okrucieństwa przybrała na sile, kiedy przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un doszedł w 2011 roku do władzy. Brytyjski dziennik "Guardian" przypomina, że mimo pojednawczych gestów ze strony Pjongjangu nadal jest to najbardziej opresyjny kraj na świecie, gdzie publiczne egzekucje, obozy pracy i głód są metodą prowadzenia polityki.