Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Kijewie, pod Środą Wielkopolską, pod koła pociągu wjechał bus. W wyniku zderzenia część ładunkowa połamała się i leży obok pojazdu. Ranny jest kierowca samochodu, pasażerom pociągu nic się nie stało.

Dożywocie grozi mieszkańcowi Grąblewa (woj. wielkopolskie), który dźgnął policjanta nożem w brzuch. Funkcjonariuszy wezwała matka napastnika. Jak wynikało ze zgłoszenia, mężczyzna awanturował się i był bardzo agresywny.

Chłopiec bawił się na podwórku u znajomych, wtedy z kojca wydostał się pies. 1,5-roczny mieszaniec alaskana i berneńskiego psa pasterskiego zaatakował i pogryzł 7-latka. Ranne dziecko przetransportowano do szpitala. Policja wyjaśnia, co dokładnie wydarzyło się na podwórku w Fabianowie (woj. wielkopolskie).

68-latek, który przy stawie na poznańskim Morasku złapał i zabrał jedną z małych kaczek, może trafić nawet na trzy lata do więzienia. - Mężczyzna usłyszał zarzut uśmiercenia dzikiej kaczki - wyjaśnia Marta Mróz z policji.

Nie chciał się zatrzymać do kontroli, uciekał. Na próżno. Zderzenie 32-letniego motocyklisty z autem skończyło się dla niego tylko zadrapaniami, ale o innych konsekwencjach zdecyduje sąd.

Najpierw słowna zaczepka, potem rękoczyny. Policja szuka sprawcy brutalnego pobicia w Poznaniu. Funkcjonariusze pokazali nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak mężczyzna w białej koszulce kopie i uderza swoją ofiarę.

Dwie ofiary śmiertelne, kilkanaście osób rannych i zniszczone budynki do rozbiórki - taki był bilans wybuchu gazu w Jankowie Przygodzkim. Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim skierowała do sądu akt oskarżenia. Zdaniem śledczych za wybuch sprzed 5 lat odpowiada 36-letni inżynier. Miał niewłaściwie nadzorować budowę. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

"To jest chyba jakiś żart". Komentują wzburzeni internauci. Na profilu Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami pojawił się filmik z poznańskiego Moraska. Widać na nim, jak mężczyzna siedzący przy stawie łapie jedną z małych kaczek, a później ściska jej ciało i odchodzi, jak gdyby nigdy nic. Ptaka zabiera ze sobą. - Zrobił to w biały dzień, na oczach dzieci - nie dowierza Michał Dąbrowski z TOZ.

- Zarejestrowany układ szczątków sugerował, iż najprawdopodobniej kobieta zginęła w wybuchu - mówią członkowie stowarzyszenia POMOST, którzy dokonali niecodziennego odkrycia w pobliżu Królowa (Lubuskie). Pod warstwą ziemi znaleźli rozczłonkowane szczątki starszej kobiety.

Wsparcie pozwoli pani Oksanie skupić się na leczeniu, a nie martwić się pieniędzmi – mówi mecenas Patryk Graczyk, pełnomocnik kobiety. Od czasu udaru Ukrainka jeździ na wózku i przechodzi rehabilitację. Opiekuje się nią siostra. Kiedy w styczniu tego roku źle się poczuła, jej pracodawca, zamiast od razu wezwać pomoc, wsadził ją do samochodu i wywiózł na przystanek autobusowy. Dopiero stamtąd zadzwonił po karetkę.

Bawili się we czwórkę, przeżył tylko jeden. Trzech zmarło w pokoju, na stole przed nimi leżały dopalacze. - Przesłuchaliśmy czwartego uczestnika imprezy, zupełnie nie pamiętał przebiegu zdarzenia. Postępowanie zostało zakończone - informuje Roman Witkowski z prokuratury w Gorzowie Wielkopolskim. Śledczym nie udało się ustalić, skąd mężczyźni z Kwiatkowic (Lubuskie) wzięli środki, które znaleziono przy nich podczas świętowania urodzin kolegi.

Więcej barierek, policjantów, więcej wydatków. Komendant policji w Gorzowie Wielkopolskim już po raz trzeci zdecydował, że festiwal Pol’and’Rock (wcześniej Woodstock) będzie nosił miano imprezy masowej o podwyższonym ryzyku. - Przecież nawet sama policja, po ubiegłorocznej edycji festiwalu, wyrażała jak najbardziej pozytywne zdanie, mówiące o imprezie dobrze zorganizowanej i bezpiecznej - pisze Fundacja WOŚP w swoim oświadczeniu.

Mieszkańcy trzech województw są podejrzani o korupcję, wyłudzenia i przestępstwa akcyzowe. Funkcjonariusze zatrzymali ich jednego dnia. - Ujawnili dwie destylarnie do wytwarzania spirytusu, kilkadziesiąt kilogramów tytoniu, znaczne ilości papierosów i kilkadziesiąt litrów wyrobów alkoholowych bez akcyzy - mówi Żaneta Kowalska z pilskiej policji. Grupę rozpracowywali policjanci z Piły, Poznania, Złotowa i Czarnkowa.

Przez cały lipiec zawieszony będzie planowy ruch parowozów na linii Wolsztyn – Leszno oraz Wolsztyn – Poznań w Wielkopolsce. Parowozownia Wolsztyn tłumaczy tę decyzję zagrożeniem pożarowym.

Złote kolczyki i pierścionki zawinęła w koszulę nocną. Kurze jajko w ręcznik. Oszustka z Gostynia obiecała kobiecie, że odczyni urok wiszący nad jej domostwem, jak tylko pochowa "magiczne" zawiniątka w odpowiednie miejsca. - Gdy pokrzywdzona zaczęła wykonywać polecenia, kobieta zniknęła - mówi policjantka. A razem z kobietą zniknęły z domu pieniądze i biżuteria.

Fizjoterapeuci, psycholodzy, dietetycy, oraz inni pracownicy medyczni i niemedyczni stanęli dziś na znak protestu na schodach poznańskiego szpitala. Ubrani na czarno, mówią wprost: czujemy się oszukani. Mówią, że minister w lutym obiecał dialog z wszystkimi zawodami medycznymi, a do tej pory nie udało im się porozmawiać. - Naszym głównym postulatem jest wzrost nakładów na ochronę zdrowia, skrócenie kolejek, poprawa warunków pracy i płacy wszystkich grup zawodowych - apeluje jedna z protestujących.

Oszust zadzwonił do starszego pana i podał się za jego zięcia, który pilnie potrzebuje gotówki, bo miał w Niemczech wypadek samochodowy. Kobieta, podająca się za kuriera, przyszła i odebrała pieniądze. Para oszustów z Konina pozbawiła mężczyzny ponad 186 tysięcy złotych.

Źle się poczuła, próbowała wezwać pomoc. Jednak w trakcie rozmowy z dyspozytorem zasłabła. Strażacy wiedzieli tylko tyle, że mają się pojawić na osiedlu Kazimierza Wielkiego w Gnieźnie. Nie wiedzieli czy zdążą na czas i uratują kobietę.

Zatrudniali się w firmach ochroniarskich, by kraść konwojowaną gotówkę. Łącznie zrabowali ponad 1 milion złotych. Czterej oskarżeni usłyszeli w czwartek wyroki - wszyscy zostali skazani na więzienie.

Niby krótki odcinek pobocza, a ile można zrobić. Mężczyzna próbował po nim jechać rowerem. Nie wyszło. Raz wpadł do rowu, chwilę później wylądował na czworakach. Nie wiadomo, gdzie i jak by dojechał, bo w porę zareagowali mijający go kierowcy.

"Nigdy nie skrzywdziłem żadnego zwierzęcia" – oświadczył we wtorek przed Sądem Rejonowym w Ostrowie Wielkopolskim mężczyzna skarżony o przywiązanie psa do drzewa i porzucenie w lesie ze skrępowanymi taśmą klejącą łapami.

Gdyby nie pomoc strażaków z Sulechowa (woj. lubuskie), cztery małe bociany mogłyby zginąć. Silny wiatr przesunął gniazdo, które w każdej chwili mogło spaść.

Obejrzał mecz Polska-Senegal i nie wytrzymał. Kibic z Piły był tak bardzo rozczarowany grą naszej reprezentacji, że musiał jakoś dać upust swoim emocjom. I dał. Z okna mieszkania wyrzucił telewizor.

Niemiecka prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie zabicia żubra w Lebos. Zdaniem śledczych, władze miasta miały prawo odstrzelić zwierzę ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców.

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie Jędrzeja C., który w styczniu tego roku miał przewieźć na przystanek pracującą u niego chorą Ukrainkę i zainscenizować jej przypadkowe znalezienie. Pracodawcy grozi trzyletnie więzienie.

Trzymiesięczny chłopiec z Żar (woj. lubuskie) walczy o życie we wrocławskim szpitalu. Śledczy podejrzewają, że dziecko zostało pobite. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla jego ojca.

Kierowca chryslera zginął po uderzeniu w daniela, który wybiegł z lasu na wysokości Jarogniewic (woj. wielkopolskie). Zwierzę wpadło do auta przez przednią szybę.

Osiem osób zostało poszkodowanych w wyniku karambolu, do jakiego doszło w niedzielę w miejscowości Rudki w powiecie obornickim (Wielkopolska). W wypadku uczestniczyło pięć pojazdów. Okoliczności wyjaśnia policja.

Dwóch 12-latków, uczestników Mistrzostw Polski Szkółek Kolarskich w Raszkowie (powiat ostrowski) zostało w niedzielę poszkodowanych podczas zawodów. Chłopcy trafili do szpitala, ich życiu nic nie zagraża.

Wydawało się, że to ziemia i śmieci ze sklepienia gorzowskiej katedry. Nie dla archeologów. Oni widzą tam prawdziwe skarby. - Znaleźliśmy ponad 100 artefaktów. Wśród nich są monety, zabawki i przedmioty codziennego użytku - opowiadają badacze.