W 2009 roku sąd w Perugii uznał Amandę Knox i jej chłopaka winnymi mordu na współlokatorce Meredith Kercher. Dwa lata później ich uniewinnił, by wkrótce znów oskarżyć o zbrodnię. Amanda - urodziwa, inteligentna wyszła z więzienia po czterech latach, głównie dzięki mediom, które najpierw przedstawiały ją jako potwora, ale po wydaniu wyroku kwestionowały jej winę. Proces Amandy - dziś celebrytki i autorki biografii za 4 mln dolarów, uchodzi za największe show dekady. Opowiadająca historię Amandy "Twarz anioła" Michaela Winterbottoma, wkrótce w naszych kinach.