Uciekał przed policją, przekroczył prędkość o prawie 100 km/h, wyprzedzał na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych. W sumie popełnił 32 wykroczenia. Mimo pościgu, policjantom nie udało się go złapać. Namierzyli go po miesiącu, dzięki nagraniu z kamery. Wtedy okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania motocyklem.